Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 18 razy. Zespół Tampereenu wygrał aż dziewięć razy, zremisował cztery, a przegrał tylko pięć. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 29. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Tatu Miettunena z Tampereenu, a w 39. minucie Juusa Hämäläinena z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Inter Turku: Connorowi Ruane'owi w 57. i Daanowi Klinkenbergowi w 64. minucie. Trener Tampereenu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ilariego Mettälę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Eero Tamminen. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięską bramkę. Po chwili trener Interu Turku postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Niilo Mäenpää, a murawę opuścił Niko Markkula. W 75. minucie za Iira Järvinena wszedł Tiemenko Fotana. W 81. minucie Mika Ojala został zmieniony przez Albiona Ademiego, a za Aleksiego Paananena wszedł na boisko Anthony Annan, co miało wzmocnić jedenastkę Interu Turku. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Yussifa Moussę na Dioga Tomasa. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom Inter Turku: Aleksiemu Paananenowi w 84. i Mirowi Tenhowi w 90. minucie. Mimo że drużyna gospodarzy nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 60 ataków oddała tylko sześć celnych strzałów, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W doliczonej pierwszej minucie meczu bramkę zdobył Tiemenko Fotana. Minutę później kartkę obejrzał Felipe Aspegren z zespołu gospodarzy. Jedenastka Tampereenu zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała sześć celnych strzałów. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia ukarał żółtymi kartkami pięciu zawodników gości. Pokazał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i cztery w drugiej połowie meczu. Piłkarze Tampereenu dostali jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Tampereenu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Kuopion Palloseura. Natomiast w sobotę FC Honka zagra z jedenastką Interu Turku na jej terenie.