Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Drużyna Lahti wygrała aż 11 razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko dwa. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Między 26. a 45. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki zawodnikom Lahti i jedną drużynie przeciwnej. W 45. minucie Eetu Puro został zastąpiony przez Keatona Isakssona. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Chinedu Geoffrey wywołał eksplozję radości wśród kibiców Lahti, strzelając gola w 52. minucie meczu. W 57. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Wilfrieda Kanona z HIFK-u, a w 61. minucie Eemelego Virtę z drużyny przeciwnej. W 58. minucie Albion Ademi został zmieniony przez Altina Zeqiriego, co miało wzmocnić drużynę Lahti. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Aatu Kujanpaę na Eera Markkanena w 59. minucie oraz Jusifa Alego na Janiego Backmana w tej samej minucie. Trener HIFK-u postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Sergeiego Eremenka i na pole gry wprowadził napastnika Didisa Lutumbę-Pitaha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Drużyna HIFK-u ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Lahti, zdobywając kolejną bramkę. W 79. minucie na listę strzelców wpisał się Altin Zeqiri. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Lahti w 83. minucie spotkania, gdy Macoumba Kandji strzelił trzeciego gola. Na sześć minut przed zakończeniem pojedynku w zespole HIFK-u doszło do zmiany. Mosawer Ahadi wszedł za Wilfrieda Kanona. Chwilę później trener Lahti postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 87. minucie zastąpił zmęczonego Macoumbę Kandjego. Na boisko wszedł Pyry Lampinen, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W tej samej minucie w jedenastce Lahti doszło do zmiany. Matti Klinga wszedł za Arttu Heinonena. W 90. minucie arbiter pokazał kartkę Janiemu Backmanowi z HIFK-u. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-3. Drużyna Lahti zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 18 celnych strzałów. Jedenastka Lahti zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Arbiter przyznał cztery żółte kartki zawodnikom Lahti w pierwszej połowie, a w drugiej jedną. Piłkarze drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dwie. Zespół HIFK-u dokonał pięciu zmian. Natomiast drużyna Lahti w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.