Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 30 razy. Jedenastka Viktorii Pilzno wygrała aż 16 razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko siedem. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W siódmej minucie za Jana Rezka wszedł Pavel Hájek. W 18. minucie w drużynie Viktorii Pilzno doszło do zmiany. Filip Kaša wszedł za Lukasza Hejdę. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Viktorii Pilzno wyszła w zmienionym składzie, za Davida Limberskiego wszedł Jan Kovařík. Między 58. a 75. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 64. minucie w drużynie Viktorii Pilzno doszło do zmiany. Aleš Čermák wszedł za Pavela Šulca. Trener Viktorii Pilzno postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił pomocnika Joela Kayambę i na pole gry wprowadził napastnika Lukáša Matějkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 82. minucie boisko opuścili piłkarze FK Pribram: Stanislav Vávra, Tomas Docekal, a na ich miejsce weszli Filip Zorvan, Radek Voltr. W 87. minucie karnego dla Viktoria Pilzno nie wykorzystał Aleš Čermák strzelając obok bramki. Po chwili trener FK Pribram postanowił bronić wyniku. W trzeciej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za pomocnika Tomáša Pilíka wszedł Jan Kvída, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce FK Pribram utrzymać remis. Zespół Viktorii Pilzno miał 16 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy FK Pribram otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy. Już w najbliższą środę jedenastka FK Pribram będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Czeskich Budziejowicach. Jej przeciwnikiem będzie Dynamo Czeskie Budziejowice. Natomiast 24 stycznia FK Pardubice zagrają z jedenastką Viktorii Pilzno na jej terenie.