Ten pojedynek wzbudził wiele dyskusji i był wyczekiwany przez wielu fanów sportów walki oraz freak fightów. Tomasz Adamek wszedł do nowego dla siebie świata i podczas sobotniej gali FAME 21 zmierzył się z Patrykiem "Bandurą" Bandurskim. "Góral" udowodnił, że wciąż potrafi być niezwykle silny, a jego ciosy wciąż są w stanie siać popłoch. Nasz były mistrz świata kilkukrotnie powalił swojego rywala, który jednak za każdym razem dzielnie się podnosił, kontynuując pojedynek. Nie było jednak wątpliwości, że sędziowie wskażą na jednogłośny triumf Tomasza Adamka i tak też się stało. FAME MMA. Tomasz "Góral" Adamek zabrał głos po walce na gali FAME 21 Po walce "Góral" zwrócił się do zgromadzonej na trybunach publiczności, składając przy tym wymowną deklarację. A komentując dzielną postawę swojego rywala, dodał: - Chwała mu za to. Przede wszystkim wiele razy powtarzałem. Jeżeli nie masz charakteru, nie wchodź tu po pieniądze, bo tu się może stać krzywda. Dlatego dziękuję Bogu, że jesteśmy zdrowi i możemy cali wrócić do domu. Tu nie ma przegranych. Sensacja na gali Fame MMA. Fighter niedopuszczony do walki przez alkohol. Natychmiastowa reakcja Później głos zabrał Patryk Bandurski. - Była to naprawdę ciężka walka. Ale widzę, że Tomasz też się zmęczył, a ciosy dochodziły. Doświadczenie wygrało. Ale ja jestem taki, że muszą mnie wynieść na noszach, żebym się poddał. Miałem dosyć, ale powiedziałem sobie, że wstaję. To była najpiękniejsza chwila w moim życiu - powiedział. FAME MMA 21. Wyniki pojedynków. Zobacz, kto wygrał swoje walki