Szpilka przekonuje, że taka decyzja pozwoliłaby mu nieustannie czuć "głód" boksu, a poza tym łapałby energię do działania w miejscu, za którym tęskni. "Szpila" przeprowadził się za ocean w marcu 2015 roku i zamieszkał w mieście Stafford, w stanie Teksas. W tym czasie pięściarz wielokrotnie był w ojczyźnie, a po walce z Deontayem Wilderem przez dłuższy czas przebywał w Polsce, aby wyleczyć lewą rękę, która wymagała interwencji chirurgicznej.Jeśli ten pomysł nie okaże się patykiem po wodzie pisany, tak jak zapowiedź rezygnacji z wagi ciężkiej i zrzucenia wagi do dywizji junior ciężkiej, to powrót wieliczanina powinien nastąpić w niedługim czasie. Pięściarz grupy Sferis KnockOut Promotions przygotowuje się do pojedynku z Dominikiem Breazealem, który ma stoczyć 25 lutego w Birmingham, w stanie Alabama.