- Trener Pawłowski został urlopowany. W Kielcach zespół poprowadził Marcin Broniszewski - powiedział prezes Wisły Piotr Dunin-Suligostowski, który nie chciał nic więcej dodać w tym temacie. Ani tego, czy kontrakt z Pawłowskim zostanie rozwiązany, ani tego, czy klub szuka zastępców. Najgorsze jest to, że do przejęcia zespołu na stałe nikt się nie pali! Wiśle odmówiło już kilku trenerów, na czele z Franzem Smudą, choć to on jest mistrzem szybkiej reakcji szatni. Z drugiej strony, trudno się dziwić. Sportowo klub jest nad przepaścią, a nikt nie chce mieć w CV punktu "spadek z całkiem mocną kadrową Wisłą z Ekstraklasy". Wiceprezes Zdzisław Kapka, który był inicjatorem zatrudnienia Pawłowskiego, poinformował Broniszewskiego, że to on teraz przejmuje ekipę. - O tym, że przejmuję zespół dowiedziałem się przed chwilą - powiedział Broniszewski. - Na pewno zespół mamy mocniejszy niż jesienią, wystarczy spojrzeć na nazwiska. - Złość, niemoc lekko spuszczone głowy - wszystkie te aspekty są obecne w zespole. To normalne zjawiska, kiedy się nie wygrywa. Musimy się w końcu postarać o zwycięstwo, bo tak trzeba - dodał. - Ani moja deklaracja, ani deklaracja zawodników będzie niczym w porównaniu do tego, co się wydarzy na boisku - zapowiedział. Pawłowski objął zespół zimą i miał wielkie plany sięgające nawet awansu do europejskich pucharów. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. W trzech spotkaniach pod wodzą szkoleniowca Wisła zdobyła raptem punkt i znajduje się na przedostatnim, spadkowym miejscu. Czarę goryczy przelała sobotnia porażka z Podbeskidziem Bielsko-Biała (1-2). Wcześniej krakowianie przegrali ze Śląskiem we Wrocławiu i zremisowali u siebie z Górnikiem Łęczna.- Zdajemy sobie sprawę, że nasza sytuacja w tabeli nie wygląda ciekawie, ale w dalszym ciągu wierzę w to co robię. A także w to, że idziemy w odpowiednim kierunku. Proszę tylko o odrobinę cierpliwości, bo kontuzjowani zawodnicy muszą dojść do swojej normalnej formy - apelował Pawłowski po ostatnim spotkaniu, ale najwyraźniej nie został wysłuchany. We wtorek Wisła gra z Koroną w Kielcach. Zespół poprowadzi Broniszewski, drugi trener krakowian, który funkcję pierwszego szkoleniowca sprawował także po zwolnieniu Kazimierza Moskala. Z Myślenic Michał Białoński