Spekuluje się, że nadchodzący sezon może być dla polskiego żużla bardzo trudny. Stawki zawodników poszybowały w górę, a gonić muszą je klubowe budżety. Problem w tym, że to utrzymująca się wysoka inflacja zniechęca firmy, czy samorządy do hojnego wspierania klubów sportowych, w tym również żużlowych. Gorzowianom należy więc pogratulować znalezienia firmy, która była gotowa zwiększyć nakłady na sponsoring Stali. Sponsor tytularny potrafi być naprawdę potężnym zastrzykiem gotówki. Nie znamy kwoty wsparcia firmy ebut.pl dla Stali, ale w ostatnich dniach wiele mówi się, np. o firmie z sektora energetycznego, która - jeśli zgodzi się na to PGE Ekstraliga - wesprze Włókniarza. Kwota wsparcia? Ponad milion złotych! Stal Gorzów ma rękę do oryginalnych nazw Firma ebut.pl będzie najpewniej najbardziej oryginalnym sponsorem tytularnym w przyszłorocznej PGE Ekstralidze. Czy jest najciekawszą (z nazwy) firmą, która wspiera klub żużlowy w ramach sponsoringu tytularnego? To dyskusyjne, ale w Gorzowie mają w tych tematach spore doświadczenie. W przeszłości żółto-niebiescy miewali równie oryginalne nazwy. Najciekawsze? Moneymakesmoney.pl Stal Gorzów, truly.work Stal Gorzów, czy Moje Bermudy Stal Gorzów. Nie jest jednak oczywiście tak, że tylko w Gorzowie pojawiają się oryginalni sponsorzy. Wielu kibiców pamięta wciąż skladywegla.pl Polonię Bydgoszcz, czy KantorOnline ViperPrint Włókniarza Częstochowa. Pod Jasną Górą 5 lat temu mieli inną oryginalną nazwę - Vitroszlif Crossfit Włókniarz Częstochowa. Wszystkie z wymienionych nazw, choć dziwne, to krótkie. Rekordzistą, jeśli chodzi o długość nazwy drużyny, jest najprawdopodobniej gnieźnieński Start. Po nadejściu pandemii, w bardzo niepewnym czasie, trzech sponsorów zdecydowało się dodatkowo wesprzeć klub, by jego funkcjonowanie nie było zagrożone. Efekt? Siedmioczłonowa nazwa drużyny: Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno. Najważniejszy i tak jest przelew Choć wszystkie wymienione nazwy brzmią dziwnie, to trzeba pamiętać, że najpewniej bardzo przysłużyły się tym klubom. Sponsoring tytularny to najbardziej lukratywna forma wsparcia klubu sportowego. Kibice mogą się śmiać, że brzmi to dziwnie, ale na koniec dnia najważniejszy jest przelew od firmy, która na taki pakiet się zdecydowała. A potrafi być on bardzo duży. Zobacz także: W całej Polsce mamy ich tylko czterech! Kolejna złamana obietnica. Tego też nie będzie To koniec przyjaźni! "Niech się od nas odczepią!"