Mark Loram wybrał Intar Ostrów!
Anglik Mark Loram będzie w przyszłym roku bronił barw Klubu Motorowego Ostrów. Wbrew wcześniejszym spekulacjom były mistrz świata nie wróci do Bydgoszczy, gdzie miał okazję już startować.

Po zakończeniu minionego sezonu Loram deklarował chęć pozostania w Lesznie. Taką możliwość przez pewien czas rozważały też władze Unii. "Byki" zdecydowały się jednak postawić na Roberta Miśkowiaka i tym samym zrezygnować z usług Anglika. Niespełna dwa tygodnie temu Ireneusz Igielski - dyrektor zarządzający w leszczyńskim klubie oświadczył: "Nie będziemy podpisywać kontraktu z Markiem Loranem. W przyszłym roku nie zobaczymy go w Lesznie".
Loram nowego pracodawcy nie musiał długo szukać i dziś już wiemy, że będziemy go oglądać w Ostrowie. Wydaje się, że decyzja podjęta przez byłego mistrza świata jest jak najbardziej słuszna. W 2006 roku widać było wyraźnie, że Ekstraliga to już zbyt wysoki poziom, jak na niego. Co prawda w kilku meczach pojechał naprawdę dobrze, ale Loram liderem drużyny w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce być już nie może. Jego dorobek punktowy to średnio 6-7 oczek.
W I lidze może się to radykalnie zmienić. Mark Loram może stać się prawdziwym liderem ostrowian i wspomóc ich w walce o awans do Ekstraklasy. Czy tak się stanie przekonamy się w przyszłorocznych rozgrywkach.
Konrad Chudziński