W pierwszej odsłonie 129. w rankingu WTA Polka była wyraźnie słabsza od sklasyfikowanej o 15 pozycji niżej rywalki, ale w pozostałych dwóch partiach mecz był znacznie bardziej wyrównany. W trzecim secie Panowa miała piłkę meczową przy stanie 5:4, ale Kania ostatecznie zdołała wygrać gema ze swojego podania. Powtórzyła to przy stanie 8:7 dla Rosjanki. Jednak w 20. gemie Polka dała się przełamać i odpadła z rywalizacji. Przed rokiem Kania zakwalifikowała się do drabinki głównej, ale w pierwszej rundzie uległa rozstawionej z numerem drugim Chince Na Li. Główna część turnieju w Wimbledonie ruszy 29 czerwca. Pula nagród w trzeciej tegorocznej lewie Wielkiego Szlema będzie najwyższa w historii - osiągnie 26,75 miliona funtów. Zwycięzcy rywalizacji w singlu otrzymają po 1,88 mln (ok. 10,72 mln złotych).