Swoich pierwszych rywali poznał polski debel Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, który na otwarcie miał wolny los. W 1/8 finału zmierzy się z Belgami Xavierem Malissem i Dickiem Normanem. W środę pokonali oni Hiszpanów Davida Marrero i Rubena Ramireza-Hidalgo 6:1, 6:2. Z turniejem pożegnał się także Andy Roddick (nr 7.). Amerykanina pokonał Francuz Edouard Roger-Vasselin 6:4, 4:6, 7:5. "Mimo porażki muszę przyznać, że nie grałem bardzo źle. Dobrze serwowałem, miałem 22 asy. W tym roku zdarzały mi się zdecydowanie gorsze występy" - przyznał Roddick. Problemów z awansem nie miał natomiast Jo-Wilfried Tsonga. Rozstawiony z numerem drugim Francuz gładko pokonał Brytyjczyka Jamiego Bakera 6:3, 6:2.