Partner merytoryczny: Eleven Sports
  • INTERIA.PL
  • Sport
  • Tenis
  • Show Aryny Sabalenki, nagle wbiła szpilę kibicom. Tak "podpadli" Białorusince

Show Aryny Sabalenki, nagle wbiła szpilę kibicom. Tak "podpadli" Białorusince

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Aryna Sabalenka w drugiej rundzie Australian Open musiała sporo się natrudzić, by pokonać Jessikę Bouzas Maneiro, która już w pierwszym secie dwukrotnie przełamała faworytkę. Ostatecznie Białorusinka wyszła z opresji i wygrała 6:3, 7:5, a po meczu tryskała dobrym humorem. W wywiadzie udzielonym jeszcze na korcie wbiła żartobliwą szpilę kibicom. "Wybaczam wam" - dodała po chwili.

Aryna Sabalenka
Aryna Sabalenka/Patrick HAMILTON/AFP

Aryna Sabalenka wygrała dwie poprzednie edycje Australian Open i przed tegorocznym turniejem była wymieniana jako główna faworytka do kolejnego triumfu w Melbourne. Nie bez powodu - Białorusinka do wielkoszlemowych zmagań przystąpiła jako liderka rankingu WTA i triumfatorka turnieju WTA 500 w Brisbane, który poprzedzał Australian Open.

Zawodniczka z Mińska na inaugurację zmagań w Melbourne ograła Sloane Stephens (6:3, 6:2), a w drugiej rundzie trafiła na Jessikę Bouzas Maneiro. W starciu z Hiszpanką musiała sporo się natrudzić, ponieważ ta skrzętnie wykorzystywała słabsze okresy gry faworytki. Tak było w pierwszym secie, gdy dwukrotnie przełamała Białorusinkę oraz w drugiej partii, w której prowadziła już 5:2. 

Ostatecznie Sabalenka za każdym razem wychodziła z opresji i potwierdziła wielką klasę, wygrywając 6:3, 7:5. I zameldowała się w trzeciej rundzie, w której zagra z Clarą Tauson. 

Australian Open. Aryna Sabalenka idzie jak burza. I tryska dobrym humorem

26-latka w Melbourne kontynuuje świetną passę, bo zwycięstwo nad Hiszpanką było jej 16. z rzędu triumfem w Australian Open. Sabalenkę, która podczas pomeczowego wywiadu na korcie tryskała dobrym humorem, zapytano o to, co takiego jest w tym miejscu, że ta seryjnie wygrywa.

"Zdecydowanie ludzie! Ok, muszę powiedzieć, że dzisiaj trochę bardziej kibicowaliście jej, ale to w porządku, wybaczam wam" - z uśmiechem wypaliła Sabalenka, wbijając szpilę fanom, którzy najwyraźniej w trakcie spotkania wyczuli, że Hiszpanka może stworzyć wyrównane i emocjonujące widowisko, więc żywiołowo reagowali na jej udane zagrania.

Pierwsza rakieta świata pozwoliła sobie także na jeszcze jedną żartobliwą uwagę. Po ograniu Hiszpanki przyznała, że poza kortem już nie jest tak szalona. 

Poza kortem jestem miłą osobą. Nie jestem pewna, czy mój sztab się ze mną zgodzi, ale jestem miła, obiecuję!

~ żartowała.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Przeżyjmy to jeszcze raz. Drugie miejsce reprezentacji Polski w United Cup. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
      Aryna Sabalenka/AFP
      Aryna Sabalenka/EMMANUEL DUNAND/AFP
      Jessica Bouzas Maneiro/ANDREJ ISAKOVIC / AFP/AFP

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje