Sabalenka uprzedzona przez Zheng. Triumf mistrzyni olimpijskiej po tie-breaku
Zakończył się kolejny mecz 1/8 finału w ramach tegorocznej edycji turniej WTA 1000 w Miami. Zanim doszło do rozstrzygnięcia w spotkaniu Aryna Sabalenka - Danielle Collins, wyłoniono rywalkę dla triumfatorki białorusko-amerykańskiej batalii. Awans do najlepszej "8" wywalczyła Qinwen Zheng. Chinka wyeliminowała Ashlyn Krueger, która wcześniej pokonała m.in. Jelenę Rybakinę. Mistrzyni olimpijska wygrała swój pojedynek 6:2, 7:6(3) i już czeka na to, z kim przyjdzie jej się zmierzyć w starciu o półfinał zmagań na Florydzie.

Qinwen Zheng miała fatalny początek sezonu 2025. Do końca lutego posiadała bilans 1-3. Przełamanie nastąpiło dopiero w Indian Wells, gdzie dotarła do ćwierćfinału. Przegrała w nim z Igą Świątek 3:6, 3:6. Polka wzięła wówczas rewanż za porażkę w półfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu. Z perspektywy Chinki występ w Kalifornii był jednak całościowo pozytywnym znakiem, że wraca na dobre tory po słabych dwóch miesiącach.
Szansa na kontynuację tej dobrej passy pojawiła się w Miami. Złota medalistka z Paryża pokonała Lauren Davis i Taylor Townsend, nie tracąc ani jednego seta. Dzięki temu zameldowała się w czwartej rundzie, gdzie czekała ją rywalizacja z kolejną Amerykanką - tym razem Ashlyn Krueger. Reprezentantka gospodarzy była prawdziwą rewelacją turnieju na Florydzie. W drugiej fazie pokonała Jelenę Rybakinę, która w poprzednich dwóch edycjach docierała do finału imprezy. Dzisiaj Krueger stanęła przed szansą, by odnieść zwycięstwo także w potyczce z mistrzynią olimpijską.
Kolejny ćwierćfinał WTA 1000 dla Qinwen Zheng. Wyeliminowała rewelację turnieju w Miami
Na początku spotkania obie tenisistki bardzo pewnie pilnowały swoich podań. Na pierwsze okazje na przełamanie trzeba było zaczekać aż do szóstego rozdania. Wówczas Zheng wypracowała sobie dwie okazje i wykorzystała ostatnią z nich. Po chwili utrzymała swoje podanie i podwyższyła wynik do stanu 5:2. Qinwen zamknęła partię jeszcze przy serwisie Krueger. Drugi setbol przyniósł czwartego gema z rzędu. Ostatecznie mistrzyni olimpijska wygrała premierową odsłonę rezultatem 6:2.
Złota medalistka z Paryża kontynuowała świetną serię także na starcie kolejnej partii. Przełamała w trakcie drugiego rozdania, a po chwili dołożyła siódme "oczko" z rzędu, wychodząc już na prowadzenie 3:0. Wtedy Ashlyn niespodziewanie wróciła do gry. W trakcie piątego gema, mimo że Chinka miała piłkę na 4:1, doszło do pierwszego breaka na korzyść Amerykanki. Potem Krueger wróciła ze stanu 0-30 przy swoim serwisie i wyrównała na 3:3.
Od tego momentu nie obserwowaliśmy już żadnych przełamań. To oznaczało, że o losach wyniku drugiego seta zdecyduje tie-break. Pierwszy punkt powędrował do Chinki, potem nastąpiło wyrównanie. W kolejnych minutach Qinwen uciekła na dystans dwóch "oczek", by po chwili zrobiło się 3-3. Ostatnie słowo należało jednak do Zheng. Mistrzyni olimpijska wygrała cztery akcje z rzędu i triumfowała w całym meczu 6:2, 7:6(3). Złota medalistka z Paryża powalczy o półfinał WTA 1000 w Miami z Aryną Sabalenką lub Qinwen Zheng.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje