Łukasz Kubot wygrał z Duszanem Lajoviciem w drugiej rundzie Wimbledonu
Łukasz Kubot wygrał z Serbem Duszanem Lajoviciem 6:7 (4), 7:6 (4), 6:3, 7:6 (3) i awansował do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju na kortach Wimbledonu. Teraz Polak zmierzy się z turniejową "ósemką" - Kanadyjczykiem Milosem Raonicem.

Na korcie numer 8 32-letni Kubot pokonał w trzy godziny 84. w rankingu, 24-letniego Serba Lajovicia. Łukasz zajmuje w rankingu ATP 72. pozycję.
To było pierwsze starcie Łukasza z Duszanem.
Pierwszy set był bardzo wyrównany i zakończył się dopiero po tie-breaku. Niestety dla Kubota lepszy w nim okazał się Lajović, który szybko objął prowadzenie 4-0, a potem wygrał 7-4.
W pierwszej partii obaj panowie zgodnie wygrywali własne podania, nie było ani jednego przełamania.
Podobnie rozpoczął się set drugi. Najpierw Lajović, choć nie bez kłopotów, wygrał swojego gema serwisowego, a po chwili szybko odpowiedział Kubot. Przy stanie 3:2 dla Lajovicia Serb prowadził już 40:15, ale nie wykorzystał okazji na pierwsze przełamanie Polaka.
Co nie udało się Lajoviciowi, udało się Kubotowi. W następnym gemie Polak przełamał rywala i objął prowadzenie 4:3. Wkrótce Serb odrobił jednak straty.
Druga partia zakończyła się identycznym wynikiem jak pierwsza, ale na korzyść Kubota, który po tie-breaku doprowadził do remisu.
W trzecim secie przy stanie 3:2 Kubot przełamał rywala i odskoczył na dwa gemy. Polak nie pozwolił sobie wydrzeć tej partii i wygrał ją 6:3.
W pierwszym gemie czwartego seta Lajović wygrał do zera przy własnym podaniu. Za moment Kubot zrewanżował się i wygrał do 15.
W czwartym gemie czwartego seta Polak popełnił dwa podwójne błędy serwisowe z rzędu, ale dzięki wygranym wolejom przy siatce (w sumie miał ich 19), zdobył gema, wyrównując na 2:2.
W dzisiątym gemie po wygranej akcji na siatce, gdy Łukasz musiał odbijać piłkę z woleja trzy razy, Polak tak się ucieszył, że aż uniósł ręce do góry. W ten sposób lubinianin wyrównał na 5:5.
Problem Łukasza w czwartym secie polegał na tym, że nie umiał przełamać serwisu Serba.
Do stanu 3:3 obaj tenisiści odebrali sobie po jednym punkcie przy serwisie przeciwnika. Kubot cieszył się z dwóch mini-breaków, gdy wyszedł na prowadzenie 6:3 i miał dwie piłki meczowe. Wykorzystał pierwszą z nich i efektownym kankanem cieszył się z awansu!
Teraz Łukasza czeka bój z Raonicem, który pokonał Amerykanina Jacka Socka 6:3, 6:4, 6:4.
Łukasz Kubot pokonał Dusana Lajovicia
Wyniki czwartkowych meczów 2. rundy gry pojedynczej mężczyzn:
Łukasz Kubot (Polska) - Dusan Lajović (Serbia) 6:7 (4-7), 7:6 (7-4), 6:3, 7:6 (7-3)
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 14) - Sam Querrey (USA) 4:6, 7:6 (7-2), 6:7 (4-7), 6:3, 14:12
Tommy Robredo (Hiszpania, 23) - Adrian Mannarino (Francja) 6:4, 6:1, 7:6 (7-5)
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Lukas Rosol (Czechy) 4:6, 7:6 (8-6), 6:4, 6:4
Nick Kyrgios (Australia) - Richard Gasquet (Francja, 13) 3:6, 6:7 (4-7), 6:4, 7:5, 10:8
Jiri Vesely (Czechy) - Gael Monfils (Francja, 24) 7:6 (7-3), 6:3, 6:7 (1-7), 6:7 (3-7), 6:4
Simone Bolelli (Włochy) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 22) 4:6, 6:4, 6:3, 2:6, 7:5
Milos Raonic (Kanada, 8) - Jack Sock (USA) 6:3, 6:4, 6:4
Michaił Kukuszkin (Kazachstan) - Frank Dancevic (Kanada) 6:3, 6:3, 6:2
Kei Nishikori (Japonia, 10) - Denis Kudla (USA) 6:3, 6:2, 6:1
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje