Partner merytoryczny: Eleven Sports

Kubot wyeliminował Querreya w pierwszej rundzie

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Łukasz Kubot wyeliminował Amerykanina Sama Querreya, tenisistę rozstawionego z numerem 18. - 5:7, 6:2, 3:6, 6:1, 8:6 w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju Australian Open (z pulą nagród 24 mln dol. austral.) na twardych kortach w Melbourne Park.

/AFP

Kubot przed rokiem po raz pierwszy wystąpił w Australian Open w turnieju głównym i osiągnął jak dotychczas najlepszy wynik w Wielkim Szlemie, dochodząc do czwartej rundy, czyli 1/8 finału. Broni więc 180 punktów do rankingu ATP World Tour. Natomiast Amerykanin w czterech startach dwa razy osiągał trzecią rundę, ale w dwóch ostatnich sezonach odpadał już w pierwszej.

Po obustronnych przełamaniach serwisów na otwarcie meczu obaj tenisiści utrzymywali konsekwentnie swoje podania. Tak było do stanu 6:5 dla Querreya, który chwilę później zdobył "break" i rozstrzygnął losy seta po 43 minutach. To jednak nie wybiło z rytmu Polaka, bowiem w drugiej partii dwa razy zapisał na swoim koncie przełamania - na 2:1 i 4:1. Przewagę utrzymał i wyrównał stan meczu po 76 minutach.

Również w trzecim secie obaj zawodnicy wywierali na sobie presję dzięki dobrym returnom. Nieco lepszy w tej wojnie nerwów okazał się Amerykanin, wygrywając go 6:3. Zanim tego dokonał przełamał Kubota w szóstym i ósmym gemie.

Później jednak wyraźnie poczuł się zbyt pewnie. Natomiast dobra gra tenisisty z Lubina pozwoliła mu odskoczyć na 5:0. Dopiero wtedy oddał rywalowi pierwszego gema, przy jego serwisie. Zaraz po tym łatwo utrzymał własne podanie i po dwóch godzinach i 25 minutach spotkanie rozpoczęło się praktycznie na nowo.

Decydujący set, trwający najdłużej bo 55 minut, był najbardziej wyrównany. Chociaż tenisiści mieli do dyspozycji po kilka "break pointów" to jednak wygrywali swoje gemy serwisowe do stanu 6:6. Wówczas Kubot wykorzystał pierwszą z dwóch piłek na przełamanie przy stanie 40-15. Prowadząc 7:6 rozstrzygnął losy gema i całego pojedynku, przy pierwszym meczbolu. Wygrana dała mu premię w wysokości 32 tysięcy dolarów australijskich.

Querrey zaserwował 19 asów i miał cztery podwójne błędy, a Polak odpowiednio siedem i osiem. Kubot częściej też się mylił. W sumie popełnił 47 niewymuszonych błędów, przy 25 po stronie rywala. Jednak był to głównie skutek bardzo ryzykownej gry po liniach i nieustannych minięć przeciwnika biegnącego do siatki, szczególnie z returnu. Za to zdecydowanie lepiej wypadł w wygrywających uderzeniach 75-51.

Amerykanin dość często kończył wymiany wolejami, a tenisista z Lubina niezbyt często decydował się na ataki, szczególnie w pierwszych dwóch setach. W poniedziałek wygrał 175 piłek, a przegrał 158. Wykorzystał też 7 z 13 "break pointów", zaś obronił 8 z 12. W drugiej rundzie trafi na Ukraińca Serhija Stachowskiego.

Obecnie Polak zajmuje 72. miejsce na świecie, a najwyżej dotychczas był sklasyfikowany na 41. w kwietniu ubiegłego roku. Jednak później wiodło mu się gorzej, a na słabsze wyniki na jesieni wpływ miało zerwanie więzadła kostki, które wyeliminowało go z gry w lecie na sześć tygodni. Zakończył sezon na 70. pozycji, a także jako dziesiąty deblista świata, po drugim z rzędu występie w ATP World Tour Finals w parze z Austriakiem Oliverem Marachem.

W Melbourne polsko-austriacka para została rozstawiona z numerem czwartym. W pierwszej rundzie wylosowała Szweda Johana Brunstroema i Australijczyka Stephena Hussa.

I runda gry pojedynczej mężczyzn:

Serhij Stachowski (Ukraina) - Daniel Brands (Niemcy) 6:2, 6:3, 6:4

Robin Haase (Holandia) - Carlos Berlocq (Argentyna) 6:4, 6:3, 7:6 (7-5)

Juan Monaco (Argentyna, 26.) - Simon Greul (Niemcy) 7:6 (7-5), 7:6 (7-4), 6:2

Kei Nishikori (Japonia) - Fabio Fognini (Włochy) 6:1, 6:4, 6:7 (4-7), 6:4

Igor Kunicyn (Rosja) - Michał Przysiężny (Polska) 6:7 (1-7), 6:4, 6:4, 7:6 (8-6)

Łukasz Kubot (Polska) - Sam Querrey (USA, 18.) 5:7, 6:2, 3:6, 6:1, 8:6

Gael Monfils (Francja, 12.) - Thiemo de Bakker (Holandia) 6:7 (5-7), 2:6, 7:5, 6:2, 6:1

Adrian Mannarino (Francja) - Ryan Harrison (USA) 6:4, 6:3, 6:4

Xavier Malisse (Belgia) - Pablo Andujar (Hiszpania) 6:1, 6:2, 7:6 (7-3)

Frederico Gil (Portugalia) - Pablo Cuevas (Urugwaj) 6:4, 6:7 (7-9), 4:6, 6:3, 9:7

Mardy Fish (USA, 16.) - Victor Hanescu (Rumunia) 2:6, 4:6, 6:3, 7:5, 6:3

Florian Mayer (Niemcy) - Nikołaj Dawydienko (Rosja, 23.) 6:3, 4:6, 7:6 (7-4) 6:4

Roger Federer (Szwajcaria, 2.) - Lukas Lacko (Słowacja) 6:1, 6:1, 6:3

Andy Roddick (USA, 8.) - Jan Hajek (Czechy) 6:1, 6:2, 6:2

Nicolas Mahut (Francja) - Brian Dabul (Argentyna) 6:3, 6:4, 6:4

Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Andriej Gołubiew (Kazachstan) 6:1, 6:4, 6:2

Albert Montanes (Hiszpania, 25.) - Dustin Brown (Niemcy) 6:4, 6:2, 3:6, 2:6, 7:5

Philipp Kohlschreiber (Niemcy) - Tobias Kamke (Niemcy) 1:6, 4:6, 7:6 (8-6), 6:4, 6:4

Igor Andriejew (Rosja) - Filippo Volandri (Włochy) 6:3, 7:6 (7-3), 6:3

Tomas Berdych (Czechy, 6.) - Marco Crugnola (Włochy) 6:4, 6:0, 6:2

Viktor Troicki (Serbia, 29.) - Dimitrij Tursunow (Rosja) 6:2, 3:6, 6:2, 6:0

Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 19.) - Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) 7:6 (7-3), 6:4, 6:4

Richard Gasquet (Francja, 28.) - Frank Dancevic (Kanada) 6:3, 6:4, 6:4

Tommy Robredo (Hiszpania) - Somdev Devvarman (Indie) 7:6 (7-4), 6:3, 6:4

Nicolas Almagro (Hiszpania, 14.) - Stephane Robert (Francja) 6:4, 6:3, 6:7 (4-7), 7:5

Benoit Paire (Francja) - Flavio Cipolla (Włochy) 6:1, 7:5, 6:1

Gilles Simon (Francja) - Lu Yen-Hsun (Tajwan) 6:7 (3-7), 6:2, 6:4, 6:2

Janko Tipsarević (Serbia) - Mischa Zverev (Niemcy) 6:3, 6:1, 6:4

Ivan Ljubicić (Chorwacja, 17.) - Peter Luczak (Australia) 6:3, 6:3, 7:6 (7-2)

Fernando Verdasco (Hiszpania, 9.) - Rainer Schuettler (Niemcy) 6:1, 6:3, 6:2

Novak Djoković (Serbia, 3.) - Marcel Granollers (Hiszpania) 6:1, 6:3, 6:1

Ivan Dodig (Chorwacja) - Ivo Karlović (Chorwacja) 6:4, 3:6, 6:7 (5-7), 6:4, 6:4

Zobacz także:

INTERIA.PL/PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje