Co za wyróżnienie dla Sabalenki. O tym będzie głośno. Jest komentarz liderki rankingu
Aryna Sabalenka z pewnością jest zadowolona ze swojej gry w tym sezonie. Białorusinka zgarnęła puchar US Open oraz utrzymała się na pozycji liderki rankingu WTA. Obecnie - przed rozpoczęciem nowej kampanii - znalazła czas na realizację pasji. Jedną z nich jest... moda. Sabalenka pojawiła się na okładce magazynu Vogue Arabia.

Przez cały 2025 rok Aryna Sabalenka utrzymywała i utrzyma się na fotelu liderki rankingu WTA. W tym sezonie białoruska tenisistka grała w trzech wielkoszlemowych finałach. W Australii przegrała z Madison Keys, w Paryżu z Coco Gauff, natomiast w Nowym Jorku pokonała w dwóch setach Amandę Anisimovą.
Oprócz tego dołożyła tytuły zdobyte w Brisbane, Miami i Madrycie. To kolejna kampania, w której 27-latka wspólnie z Igą Świątek dominuje w damskim tourze. - Kiedy spojrzymy na 59 wygranych meczów, to wydaje się to dziwne, bo patrząc wstecz, zobaczymy, że ona będzie oceniana na podstawie najlepszych sezonów w historii i najlepszych zawodniczek. Włączyła się do dyskusji, w której można o niej mówić tylko w gronie gigantów - mówił niedawno Andy Roddick.
Nadeszły wieści ws. Sabalenki. Prosto z Dubaju. Ogromne wyróżnienie
Po zakończeniu rywalizacji w cyklu WTA Sabalenka znalazła nieco więcej czasu na przyjemności poza kortem. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że została twarzą okładki najnowszego numeru magazynu Vogue Arabia.
Na pierwszej stronie Białorusinka bryluje skórzanej kurtce i szykownym zegarku marki Audemars Piguet, której jest ambasadorką. "Po raz pierwszy listopadowe wydanie magazynu Vogue Arabia zawiera dodatek specjalny poświęcony zegarkom i biżuterii. Na okładce debiutuje Aryana Sabalenka" - czytamy w mediach społecznościowych, gdzie dodano kilka zdjęć tenisistki w różnych stylizacjach.
Oprócz tego pierwsza rakieta świata udzieliła krótkiego wywiadu. Jedno z pytań dotyczyło m.in. tego, co jest jej największym sukcesem w karierze. - Powiedziałabym, że wygranie czterech Wielkich Szlemów. Dwukrotne zwycięstwo w Australian Open i US Open to zdecydowanie jeden z największych sukcesów. Jestem też bardzo dumna, że przez cały rok byłam numerem jeden na świecie. To osiągnięcie, o którym zawsze marzyłam, a jego spełnienie napawa mnie pokorą - przyznała.
Na koniec 27-latka odniosła się do swoich cech charakteru. - Dla mnie chodzi o bycie odważną, autentyczną i ciągłe przekraczanie granic - podsumowała. Posty z jej zdjęciami z magazynu Vogue Arabia zebrały mnóstwo reakcji na platformie Instagram, a samą Białorusinkę nazwano "gwiazdą i tenisową sensacją".













