MŚ judo. Agata Perenc i Patryk Wawrzyczek odpadli w 1/8 finału

Perenc (Polonia Rybnik) pokonała w zaledwie 51 sekund reprezentantkę Wybrzeża Kości Słoniowej Salimatę Fofanę i po regulaminowych czterech minutach (waza-ari) rywalkę z Australii Tinkę Easton. W walce o ćwierćfinał, także przez waza-ari, Polka przegrała z mistrzynią olimpijską z Rio de Janeiro oraz dwukrotną mistrzynią globu Majlindą Kelmendi z Kosowa.

Mieszkający na stałe w japońskiej stolicy Wawrzyczek (Janosik Bielsko-Biała) pokonał zawodnika z Gwinei Bissau Diogo Cesara (waza-ari), a następnie przez ippon wygrał z Shugenem Nakano z Filipin i Węgrem Bence Borosem. W 1/8 finału uległ Mołdawianinowi Denisowi Vieru, który jest piąty w rankingu międzynarodowej federacji. Dla porównania, Polak zajmuje 90. lokatę.

Bez powodzenia w poniedziałek startowała debiutująca w mistrzostwach świata seniorek Aleksandra Kaleta (Judo Wolbrom). W pierwszym pojedynku w wadze 52 kg brązowa medalistka ubiegłorocznych MŚ juniorek nie sprostała pochodzącej z Ukrainy reprezentantce Gruzji Tetianie Lewickiej-Szukwani.

We wtorek na tatami w Tokio walczyć będą: w kat. 57 kg Anna Borowska (Kejza Team Rybnik) i Julia Kowalczyk (Polonia Rybnik), a także w wadze 73 kg Wiktor Mrówczyński (AZS AWF Katowice).

Zawody indywidualne potrwają do soboty, zaś w niedzielę odbędzie się rywalizacja drużyn mieszanych. To nowa konkurencja w programie igrzysk w 2020 roku.