Niemiec rywalizował ze Stochem, nagle ogłosił koniec. Pałeczkę przejęła siostra. I to w jaki sposób
Zdecydowanie sezon 2017/2018 w skokach narciarskich był wyjątkowy dla polskich kibiców. Kampanię całkowicie zdominował Kamil Stoch, który wywalczył m.in. trzecie złoto olimpijskie czy też drugą Kryształową Kulę. Jedynym skoczkiem, który wtedy mu zagrażał był Richard Freitag. Ten jednak z kolejnymi latami znacznie obniżył loty i w 2022 roku dość niespodziewanie zakończył karierę. Mimo to skoki pozostały w jego rodzinie, a dziś dobrze radzi sobie jego siostra, Selina.

Powoli do końca zbliża się kariera Kamila Stocha. Jeden z najlepszych zawodników w historii skoków narciarskich już jakiś czas temu zapowiedział, że kampania 2025/2026 będzie jego ostatnią. Podczas swojej kariery Polak miał okazję toczyć wiele pasjonujących batalii. Jedną z nich z pewnością była rywalizacja w sezonie 2017/2018 z Richardem Freitagiem.
Niemiec kapitalnie rozpoczął sezon i przez długi czas był liderem Pucharu Świata. Mimo to, z czasem jego forma szła w dół, a wręcz odwrotnie było w przypadku naszego zawodnika, który zanotował wówczas wygraną w Turnieju Czterech Skoczni, czy też zdobył trzecie w karierze złoto olimpijskie. Finalnie Stoch zdobył także Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a drugie miejsce przypadło właśnie Freitagowi.
Co ciekawe, ten już nigdy nie zbliżył się formą do tamtego sezonu, a kolejne kampanie zdawały się być coraz gorsze. W pewnej chwili dla ośmiokrotnego zwycięzcy zawodów PŚ problem stanowiło także wywalczenie wysokiej lokaty w chociażby Pucharze Kontynentalnym.
Z tego względu w 2022 roku ogłosił on zakończenie kariery. Co ciekawe, olimpijczyk z Sochi i Pjongczang miał wówczas zaledwie... 30 lat. Jak tłumaczył, zdał sobie sprawę, że nie jest już w stanie rywalizować na poziomie, na jakim chciałby.
- W ostatnich tygodniach zdałem sobie sprawę, że nie jestem już w stanie realizować założeń, jakie przed sobą stawiałem, bez względu na wysiłek jaki w nie wkładam. To był wspaniały czas, wiele się nauczyłem. Nadszedł jednak czas na przysłowiowe zawieszenie nart na kołek i rozpoczęcie nowego rozdziału w życiu - wyjawił wtedy.
Siostra przejęła pałeczkę, wybitna forma
Co ciekawe, pałeczkę od Richarda przejęła jego młodsza siostra, Selina. Urodzona w 2001 roku zawodniczka z czasem stała się jedną z najlepszych zawodniczek na całym świecie. Kampanię 2024/2025 zakończyła na drugiej lokacie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata ulegając jedynie szalejącej wtedy na skoczniach, Nice Prevc.
Aktualna kampania również to potwierdza. Po niemrawym początku 24-latka już dwukrotnie zajmowała 4. miejsce i była bardzo blisko podium. Na tę chwilę zajmuję w klasyfikacji PŚ 11. pozycję z dorobkiem 296 punktów. Wiele wskazuje jednak, że z czasem lokata ta ulegnie zdecydowanej poprawie.

















