"Lijek" jest jednym z lepszych strzelców reprezentacji Polski. Jego fantastyczna gra dała nam m.in. niespodziewane zwycięstwo nad Francją na poprzednich ME w 2014 r. - Ja i moi koledzy nie myślimy o meczu z Francją, ani Macedonią. Grupę mamy bardzo wyrównaną - podkreślił Krzysztof Lijewski. Orły zmierzą się z Macedonią w niedzielę. a z faworyzowaną Francją - we wtorek. - Koncentrujemy się tylko na Serbach. To jest mecz otwarcia, pierwszy krok w turnieju. I mam nadzieję, że będziemy po nim zadowoleni - dodaje Krzysztof. - Mamy świadomość, że Serbia nie przyjechała na wycieczkę. Oni mają bardzo dobrą drużynę, wyrównany skład - uważa. - Spotkanie będzie bardzo wyrównane, dlatego liczę z całego serca na naszych kibiców, którzy będą nas wspierać i będą naszym kolejnym zawodnikiem - apeluje o wsparcie Krzysztof Lijewski. "Biało-czerwoni" wczoraj wrócili do Krakowa po wypadzie na turniej do Hiszpanii, na którym zajęli drugie miejsce, ustępując gospodarzom (12-26).Zobacz, co po klęsce z Hiszpanią mówił trener Polaków Michael Biegler: Z Krakowa Waldemar Stelmach