Partner merytoryczny: Eleven Sports

Półfinał PHL - 2. mecz: GKS Tychy - TatrySki Podhale Nowy Targ 7-1

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Hokeiści GKS-u Tychy pokonali TatrySki Podhale Nowy Targ 7-1 i prowadzą 2-0 w półfinałowej serii do czterech zwycięstw.

Hokeista GKS Tychy Jakub Witecki (L) w ataku na bramkę Ondreja Raszki (P) z TatrySki Podhala Nowy Targ
Hokeista GKS Tychy Jakub Witecki (L) w ataku na bramkę Ondreja Raszki (P) z TatrySki Podhala Nowy Targ/Andrzej Grygiel/PAP

W poniedziałek to nowotarżanie znacznie lepiej weszli w mecz, ale tym razem już w 11. minucie przegrywali już 0-4.

Po kilku pierwszych nerwowych minutach tyszanie przycisnęli i po ładnych akcjach strzelali gola za golem. Rozpoczął Bartłomiej Pociecha. Dostał dobre podanie i idealnie przymierzył z niebieskiej.  Na początku 9. minuty na 2-0 po kolejnej składnej akcji podwyższył Filip Komorski.

Następne dwie bramki zdobył Jakub Witecki. Po trafieniu na 3-0 trener Podhala Marek Ziętara poprosił o czas i miał nadzieję, że jego ekipa zacznie odrabiać straty, bo Michael Kolarz dostał podwójną karę mniejszą za grę wysokim kijem. Tymczasem "Szarotki" straciły krążek, a Witecki skontrował, zatrzymał się obok bramki, przełożył krążek na bekhend i pokonał Ondreja Raszkę. Nowotarski bramkarz zjechał do boksu, a jego miejsce zajął Błażej Kapica.

Podhale długo nie potrafiło wykorzystać przewagi liczebnej, ale tuż po tym, jak na lód wrócił Kolarz, Kasper Bryniczka pięknym strzałem w "okienko" trafił do tyskiej bramki.

W drugiej tercji gole nie padły, ale Górale stracili Krzysztofa Zapałę. Środkowy pierwszego ataku był bardzo aktywny, ale tuż przed końcem drugiej części przypadkowo znokautował kijem Josefa Vitka i sędzia odesłał go do szatni.

GKS-owi nie udało się wykorzystać przewagi liczebnej. Najbliżej zdobycia piątego gola był Mateusz Bepierszcz, ale rywali uratowała poprzeczka.

W 50. minucie nowotarżan skarcił ich krajan. Marcin Kolusz przejął fatalnie wybity krążek i nie mógł zmarnować takiej okazji. Nowotarżanie byli już myślami w autobusie i w ostatniej minucie stracili jeszcze dwa gole.

GKS Tychy - TatrySki Podhale Nowy Targ 7-1 (4-1, 0-0, 3-0)

Stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 2-0. Kolejne dwa mecze w piątek i sobotę w Nowym Targu.

Bramki: 1-0 Bartłomiej Pociecha (Marcin Kolusz 3.48), 2-0 Filip Komorski (Michael Kolarz 8.08), 3-0 Jakub Witecki (Mateusz Bepierszcz, Mateusz Bryk 9.53), 4-0 Jakub Witecki (10.36 w osłabieniu), 4-1 Kasper Bryniczka (Patryk Wronka, Dariusz Gruszka 14.25), 5-1 Marcin Kolusz (49.50), 6-1 Bartłomiej Pociecha (Marcin Kolusz 59.01), 7-1 Radosław Galant (59.49).

Kary: GKS - 10; Podhale - 31 minut, w tym kara meczu Krzysztof Zapała. Widzów 2 700.

Mirosław Ząbkiewicz

Mecz o utrzymanie:

Naprzód Janów - Nesta Mires Toruń 7-4 (1-0, 2-4, 4-0)

Bramki: 1-0 Jakub Piper (13), 1-1 Mateusz Gościński (22), 2-1 Alaksandr Michiejenak (22), 2-2 Michał Kalinowski (24), 3-2 Michał Gryc (27), 3-3 Jarosław Dołęga (31), 3-4 Siarhiej Kukuszkin (39), 4-4 Michaił Kozłow (46), 5-4 Wojciech Stachura (48), 6-4 Wojciech Stachura (55), 7-4 Michał Gryc (60).

Kary: Naprzód - 10; Nesta Mires - 6 minut. Widzów 300.

Tabela

(mecze, zwycięstwa, zwyc.po dogr./kar., porażki po dogr./kar., porażki, bramki, punkty, różnica bramek)

9. Naprzód Janów         46 16 4 2 24 145-202    58 -57

10. Zagłębie Sosnowiec    46 15 2 2 27 141-196    51 -55

11. Nesta Mires Toruń     46 10 2 4 30 162-227    38 -65

12. SMS U20 Sosnowiec     42  1 1 2 38  69-304     7 -235

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje