Lato: Wolicie walić w PZPN
Ostatnie zatrzymania sędziów piłkarskich w związku z aferą korupcyjną spowodowały reakcję PZPN. Do poniedziałku arbitrzy mają podpisać weksle antykorupcyjne.

"W sprawach sędziów uczciwie mogę powiedzieć, że uderzyłem pięścią w stół, bo sprawa naprawdę mnie już denerwowała. We wtorek rano sprawdzę, kto podpisał oświadczenia korupcyjne. Jeżeli ktoś tego nie zrobi, niech zapomni o sędziowaniu" - powiedział prezes PZPN Grzegorz Lato w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".
Prezes piłkarskiej centrali nie obawia się, że wiosna może zabraknąć sędziów w ekstraklasie. "To mogę obiecać" - podkreślił Lato.
"Weksle zostały wprowadzone po to, by uporządkować sędziowskie sprawy, więc je porządkujemy. To zresztą był pomysł nie tylko PZPN, ale Ekstraklasy SA. Jeżeli w trakcie jego realizacji pojawią się jakieś problemy, to również wspólnie będziemy je rozwiązywać. Wiem, że wolicie walić w PZPN. Taka moda nastała. Wszystko co złego, to ja. O dobrym się nie wspomina" - stwierdził prezes PZPN.
"Szefa sędziów jak nie było, tak nie ma. I zaraz powiecie, że to moja wina. Tylko że nikt nie chce być szefem, bo wie, czym to pachnie. Ostatnio znalazłem nawet fajnego kandydata na Dolnym Śląsku, ale on mówi, że może działać w kolegium sędziów, ale na pewno nie jako przewodniczący. Boi się presji i odpowiedzialności. Nie miałem wyjścia - ogłosiłem, że osobiście będę nadzorował działania organizacji sędziowskiej. Mam nadzieję, że jak się to wszystko powyjaśnia, to będę mógł komuś powierzyć tę funkcję. Chcę wyeliminować nieuczciwych ludzi, ale muszę czekać na decyzje wymiaru sprawiedliwości" - dodał Lato.
Przegląd Sportowy/INTERIA.PL
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje