FC Brugge to jeden z faworytów rozgrywek. Poza zespołem z Brugii w walce o tytuł w lidze belgijskiej liczą się przede wszystkim Standard Liege i Anderlecht Bruksela. KV Red Star Waasland to natomiast jedna z najsłabszych drużyn w rozgrywkach, walcząca wyłącznie o pozostanie w lidze. Mecz na Jan Breydelstadion zaczął się pomyślnie dla faworytów. W 2. minucie bramkę z rzutu karnego zdobył Timmy Simons. Goście wyrównali jednak 120 sekund później, a w drugiej połowie za sprawą Ivana Trichkovskiego zapewnili sobie komplet punktów. Waldemar Sobota rozegrał całe spotkanie w zespole FC Brugge. FC Brugge - KV Red Star Waasland 1-2 (1-1) Bramki: 1-0 Timmy Simons (2. karny), 1-1 Mijusko Bojović (4.), 1-2 Ivan Trichkovski (51.). Raport meczowy