Partner merytoryczny: Eleven Sports

El. Euro 2016 - historyczny sukces Islandii

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Piłkarze Islandii po raz pierwszy w historii zagrają w mistrzostwach Europy. Sukces zapewnili sobie po bezbramkowym remisie z Kazachstanem w Reykjaviku

Bramkarz Islandii Hannes Halldorsson ma się z czego cieszyć
Bramkarz Islandii Hannes Halldorsson ma się z czego cieszyć/PAP/EPA

Po niedzielnej serii spotkań w grupie A eliminacji Euro 2016 awans mogą już świętować Islandczycy i Czesi. Szansę na bezpośrednią kwalifikację zaprzepaściła Holandia przegrywając wysoko w Konyi z Turcją 0-3. Wszystko wskazuje na to, że trzeciej drużyny mistrzostw świata z 2014 roku nie zobaczymy we Francji.

Islandczykom do zapewnienia sobie awansu wystarczył remis w pojedynku z Kazachstanem. Spotkanie w Reykjaviku nie było porywającym widowiskiem. Podopieczni Larsa Lagerbacka skupili się na tym, żeby zdobyć upragniony punkt i ten cel osiągnęli. Kazachstan, rywal Polaków w eliminacjach mistrzostw świata 2018, nie miał natomiast atutów, by poważniej zagrozić bramce strzeżonej przez Hannesa Halldorssona.

Przez pierwsze pół godziny niewiele działo się na boisku. Islandczycy mieli optyczną przewagę, ale nic z tego nie wynikało. Potem gospodarze trochę "przycisnęli" i dwukrotnie przed szansą na zdobycie gola stanął Gylfi Sigurdsson. Za pierwszym razem jego groźny strzał z trudem odbił Stas Pokatilow, a za drugim 25-letni pomocnik minimalnie chybił.

W drugiej połowie tempo gry nadal nie było zbyt wysokie. Islandczycy posiadali inicjatywę, a Kazachowie tylko się bronili. Robili to jednak na tyle dobrze, że gorących spięć pod ich bramką było niewiele. W 71. minucie bliski szczęścia był Jon Bodvarsson. Piłka po jego "główce" przeleciała jednak tuż obok słupka.

W 89. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Aron Gunnarsson. Nie miało to jednak wpływu na końcowy wynik spotkania. Jeden punkt wystarczył i gospodarzy ogarnął szał radości.

Islandia - Kazachstan 0-0

Czerwona kartka: Aron Gunnarsson (89, Islandia).

Sędzia: Jewgien Aranowskij (Ukraina).


INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram