Ligue 1. Dramatyczne sceny na boisku, piłkarz stracił przytomność

Do zdarzenia doszło tuż przed końcem niedzielnego meczu 5. kolejki Ligue 1. Piłkarz, który zasłabł w trakcie spotkania, to pomocnik Strasbourga - Dimitri Lienard. Był jednym z rezerwowych, na murawie pojawił się krótko przed przerwą.

W końcówce drugiej połowy zasygnalizował sędziemu, że źle się czuje. Ruddy Buquet, doświadczony arbiter międzynarodowy, nie zareagował jednak na słowa zawodnika. Zaraz potem 33-latek osunął się na ziemię i stracił przytomność.  Na murawie zapanował niepokój. Natychmiast do działania przystąpiły służby medyczne. Lienard został przewieziony meleksem za linię boczną i tam udzielono mu pomocy.

Na szczęście incydent nie zakończył się tragicznie. Jak informuje serwis 24hrsport.com, piłkarz odzyskał przytomność i pofatygował się nawet do szatni, by pokazać się przestraszonym kolegom.

- Był z nami przez chwilę. Dobrze, że szybko zajęli się nim kompetentni ludzie. Cieszymy się, że nic złego się nie stało. Dimitri musi jednak przejść w najbliższych dniach kompleksowe badania stanu zdrowia - powiedział na pomeczowej konferencji pasowej trener gości, Julien Stephan. Grający w dziesiątkę Strasbourg zdołał w doliczonym czasie gry strzelić gola. Mecz zakończył się zwycięstwem Lyonu 3-1.   

UKi

Ligue 1 - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz