Zachwyty po tym, co zrobił Szczęsny. Sceny w Barcelonie, La Liga wrzuciła nagranie
FC Barcelona jeszcze nie poddaje się w walce o mistrzostwo kraju. „Duma Katalonii” w niedzielne popołudnie pokonała Deportivo Alaves i zbliżyła się na cztery punkty do prowadzącego w tabeli Realu Madryt. Ponownie od początku do końca bramki podopiecznych Hansiego Flicka strzegł Wojciech Szczęsny. W drugiej połowie Polak popisał się imponującym zagraniem, o którym ekspresowo zrobiło się głośno w całej Hiszpanii. Film udostępnił oficjalny profil La Ligi w serwisie X.

Kibice "Blaugrany" wreszcie mają w 2025 roku powody do radości w La Lidze. Podopieczni Hansiego Flicka poszli za ciosem i w niedzielne popołudnie triumfowali w drugim spotkaniu z rzędu. Po rozgromieniu Valencii 7:1, tym razem na Stadion Olimpijski zawitało Deportivo Alaves. Co prawda na wzgórzu Montjuic dosyć długo utrzymywał się sensacyjny bezbramkowy remis, lecz wreszcie po godzinie gry przypomniał o sobie Robert Lewandowski. Polak zanotował trzydzieste trafienie w sezonie, które w ostatecznym rozrachunku dało komplet punktów jego drużynie.
"Przed meczem wiedzieliśmy, że musimy zwyciężyć. (...) Nie zawsze możemy wygrać z przewagą 4-5 bramek, czasami mamy takie mecze jak ten, w których rywale są w bardzo niskim pressingu. Przegraliśmy już wystarczająco dużo meczów w La Liga, teraz nadszedł czas, aby wszystkie wygrać" - przekazał kapitan naszej reprezentacji przed kamerami DAZN. Polscy fani mieli zresztą podwójne powody do radości. Czyste konto zachował zadomawiający się w bramce FC Barcelona Wojciech Szczęsny.
Wojciech Szczęsny pokazał ogromną siłę. Imponujące zagranie Polaka
Doświadczony golkiper popisał się paroma interwencjami oraz jednym imponującym zagraniem. W okolicach siedemdziesiątej minuty Hiszpanie na własne oczy zobaczyli, jak daleko potrafi on wyrzucić piłkę w głąb boiska z własnego pola karnego. Popis warszawianina zrobił nawet wrażenie na administratorach oficjalnego konta La Ligi w serwisie X, gdzie pojawiło się stosowne nagranie. Szybko odtworzyło je ponad dwieście tysięcy użytkowników. Liczba rośnie z godziny na godzinę.
A w komentarzach rozpętało się istne szaleństwo. "Zamienił obronę w atak w kilka sekund - jaka broń" - napisał profil "FC Barcelona Fans Nation". "Po prostu go kocham" - napisał inny z fanów. "Co za rzut" - dodał piłkarski oddział ESPN. Oby Wojciech Szczęsny niebawem otrzymał kolejne okazje do tego, by zachwycać obserwatorów. Hansi Flick ostatnio wysyła mu same pozytywne sygnały.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje