Puchar Hiszpanii: Barcelona - Atletico Madryt 1-0
Piłkarze Barcelony wygrali na Camp Nou z Atletico Madryt 1-0 (0-0) w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Hiszpanii. Zwycięskiego gola dla "Dumy Katalonii" zdobył Lionel Messi, choć dopisało mu przy tym szczęście.

Rywalizacja Barcelony z Atletico to bez wątpienia szlagier 1/4 finału Pucharu Hiszpanii. Dla wielu to przedwczesny finał, a zwycięzca typowany jest na murowanego faworyta do zdobycia trofeum.
Barcelona jest ostatnio na fali gromiąc rywali zarówno w lidze, jak i w Pucharze Hiszpanii. Przekonali się o tym całkiem niedawno podopieczni Diego Simeone, którzy 11 stycznia na Camp Nou przegrali w La Liga z "Dumą Katalonii" 1-3. "Rojiblancos" za wszelką cenę chcieli uniknąć powtórki scenariusza, bo to stawiałoby ich w niezwykle trudnej sytuacji w rewanżu na Vicente Calderon.
Początek spotkania należał do Barcelony. Już w 4. minucie groźny strzał z 18 metrów oddał Neymar. Strzegący bramki Atletico Jan Oblak wybił jednak piłkę na rzut rożny. Kilka minut później pokazał się Lionel Messi. Argentyńczyk otrzymał dobre podanie w pole karne od Ivana Rakiticia, ale piłka trochę mu odskoczyła i strzał okazał się niecelny.
Z czasem coraz śmielej zaczynali sobie poczynać goście. W 26. minucie czujność golkipera Barcy sprawdził Arda Turan, a w 32. minucie mistrzowie Hiszpanii przeprowadzili szybki atak. Strzał Fernando Torresa zablokował Gerard Pique. Potem jeszcze próbował Antoine Griezmann, ale piłka po jego strzale głową przeleciała nad poprzeczką.
W odpowiedzi gospodarze przeprowadzili akcję, która powinna zakończyć się golem. Rakitić znakomicie z pierwszej piłki zagrał do Luisa Suareza. Urugwajczyk z kilku metrów jednak spudłował. Była to najlepsza sytuacja na zdobycie gola w pierwszej połowie.
Druga część spotkania toczyła się pod dyktando Barcelony. Messi i spółka nie mogli znaleźć sposobu na rozmontowanie szczelnej defensywy Atletico. Dryblingi Messiego, sztuczki Neymara czy technika Andresa Iniesty nic nie dawały.
Kwadrans przed końcem na uderzenie z dystansu zdecydował się Iniesta, ale piłka padła łupem Oblaka.
W 84. minucie, po rzucie wolnym wykonywanym przez Barcelonę, w polu karnym Atletico powstało spore zamieszanie. Juanfran sfaulował Sergio Busquetsa i sędzia wskazał na "wapno". Do piłki oczywiście podszedł Messi. Oblak wyczuł intencje Argentyńczyka i zdołał ręką odbić piłkę. Przy dobitce asa Barcelony był już jednak bez szans.
Rewanż odbędzie się 28 stycznia w Madrycie (godz. 21.00).
FC Barcelona - Atletico Madryt 1-0 (0-0)
Bramka: Lionel Messi (85.)
Więcej na ten temat
La Liga 29.03.2025 | RCD Espanyol | 1 - 1 | Atletico Madryt | |
La Liga 30.03.2025 | FC Barcelona | 4 - 1 | Girona FC | Relacja |
La Liga 05.04.202519:00 | FC Barcelona | - | Real Betis | |
La Liga 06.04.202514:15 | Sevilla FC | - | Atletico Madryt |
- Tabela
- Ostatnie mecze
- Najbliższe mecze
# | Zespół | M | P | B | W | R | P | Ostatnie mecze | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 29 | 66 | 82:28 | 21 | 3 | 5 | WWWWW | |||||
2. | 29 | 63 | 62:29 | 19 | 6 | 4 | WWWPW | |||||
3. | 29 | 57 | 47:23 | 16 | 9 | 4 | RPPWW | |||||
4. | 29 | 53 | 46:24 | 14 | 11 | 4 | RWRPW | |||||
5. | 28 | 47 | 51:39 | 13 | 8 | 7 | WPPWR |
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje