Życie bez gwiazdy, czyli dwa trudne miesiące Lecha Poznań
Szymon Pawłowski przejdzie jednak zabieg zespolenia złamanej kości jarzmowej, a to oznacza, że jego powrót do gry opóźni się o kolejne tygodnie. Nie tylko nie zagra do końca fazy zasadniczej, ale może nawet stracić finał Pucharu Polski, jeśli Lech się do niego zakwalifikuje. - Moim zdaniem straciliśmy go do końca sezonu - ocenia trener Jan Urban.

Pawłowski doznał kontuzji twarzoczaszki w trakcie środowego meczu z Górnikiem Zabrze, podczas którego był zresztą najlepszym zawodnikiem. Po zderzeniu głową z Bartoszem Kopaczem został odwieziony do szpitala - badanie wykazało wstrząśnienie mózgu oraz złamanie kości jarzmowej.
Lech skonsultował jeszcze całą sytuację z chirurgiem szczękowym i dopiero wtedy zdecydował się na przeprowadzenie zabiegu chirurgicznego. Dojdzie do niego w poniedziałek lub wtorek w Oddziale Klinicznym Chirurgii Szczękowo-Twarzowej Szpitala Klinicznego Nr 2 w Poznaniu.
To również oznacza, że przerwa skrzydłowego Lecha potrwa nie cztery, ale od sześciu do ośmiu tygodniu. Wcześniej piłkarz będzie mógł wznowić zajęcia w specjalnej masce ochronnej i to głównie od jego samopoczucie będzie zależeć to, kiedy pomoże kolegom w lidze i być może w Pucharze Polski. Gdyby przerwa miała trwać równe osiem tygodni od zabiegi, Pawłowski być może zdołałby wrócić na boisku na finał Pucharu Polski (2 maja - za osiem tygodni od najbliższego poniedziałku), o ile Lech wcześniej wyeliminuje w półfinale Zagłębie Sosnowiec.
- Moim zdaniem straciliśmy go do końca sezonu - smuci się trener Jan Urban, który zdaje sobie sprawę, że nawet po powrocie do treningów Pawłowski będzie musiał szukać formy.
- Zawsze uważałem, że nie ma zawodników niezastąpionych, tym bardziej w polskiej lidze. Nie ma wątpliwości, że tacy, których trudniej i łatwiej zastąpić. Szymek Pawłowski dla Lecha to bardzo, bardzo ważna postać. Wiemy o tym, że może otworzyć wynik, wygrać nam spotkanie lub skupić uwagę wielu zawodników drużyny przeciwnej, by inni mieli łatwiej. Ten sezon jest szalony dla Lecha, dzieje się w nim wiele dobrego i złego, a teraz dostaliśmy kolejny cios. Ja osobiście mam nadzieję, że drużyna zareaguje w taki sposób, jak na przykład Cracovia na stratę Rakelsa. Odejście takiego zawodnika, który strzelił 15 bramek, powinno być bolesne, a nie widać tego. Liczę, że każdy z zawodników weźmie na siebie część odpowiedzialności, którą miał Szymek - mówi Jan Urban.
Już bez Pawłowskiego Lech w niedzielę o godz. 18 zmierzy się z Cracovią.
Andrzej Grupa
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 29.03.2025 | Śląsk Wrocław | 3 - 1 | Lech Poznań | Relacja |
PKO Ekstraklasa 05.04.202518:15 | Lech Poznań | - | Korona Kielce |
- Tabela
- Ostatnie mecze
- Najbliższe mecze
# | Zespół | M | P | B | W | R | P | Ostatnie mecze | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 25 | 52 | 37:16 | 15 | 7 | 3 | WWWWW | |||||
2. | 26 | 51 | 47:31 | 15 | 6 | 5 | PWWWR | |||||
3. | 26 | 50 | 48:24 | 16 | 2 | 8 | PPWWW | |||||
4. | 26 | 44 | 41:28 | 13 | 5 | 8 | RWRPW | |||||
5. | 26 | 41 | 48:35 | 11 | 8 | 7 | RPRWP |
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje