Jesienią Polonia wygrała przy Konwiktorskiej 2-1. Obecnie Legia z dorobkiem 42 punktów przewodzi w rozgrywkach, a Czarne Koszule tracą do lokalnego rywala pięć oczek. - Staram się specjalnie nie rozmyślać o tym meczu. Zdajemy sobie sprawę w jakim jesteśmy teraz punkcie. Poza tym każdy z nas wie, że derby to nie jest normalny mecz. Z drugiej strony od nas zawsze wymaga się zwycięstw i ładnej gry niezależnie od tego z kim gramy. W piątek jednak warunki będą wyjątkowo trudne - podkreślił obrońca "Wojskowych". Dla Żewłakowa to szczególne spotkanie, ponieważ w barwach Polonii stawiał swoje pierwsze kroki w seniorskiej piłce i w barwach tej drużyny debiutował w ekstraklasie. W zespole z Konwiktorskiej występował w sumie przez sześć lat. - Wiem, że to spotkanie ma wiele podtekstów - szczególnie jeśli chodzi o moją osobę. Jednak zagrałem już w podobnych i dobrze sobie z tym poradziłem. Potrafię odciąć się od presji - dodał 36-letni zawodnik. Początek spotkania przy Łazienkowskiej w piątek o 20.30. Na trybunach zapowiada się komplet publiczności - ok. 31 tys. osób.