Lech - Legia 0-2. Czerczesow: Lech? Nie spodziewałem się więcej, bo Hamalainen jest u nas
- Lech? Nie spodziewałem się więcej, bo najlepszy ich piłkarz, który strzelił dla nich bramkę w Warszawie (Kasper Hamalainen - przyp. red.), jest teraz u nas - powiedział Stanisław Czerczesow, trener Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem 2-0 w Poznaniu w hicie 28. kolejki Ekstraklasy.

Stanisław Czerczesow, trener Legii Warszawa:
- Kolejny mecz w Ekstraklasie, ale mam świadomość, że to trochę inny mecz, stosunki między kibicami Lecha i Legii, dlatego jest uważany za wyjątkowy. Graliśmy już przeciwko Lechowi, wtedy przegraliśmy, mimo że byliśmy lepsi. Przyszedł czas na rewanż, cieszę się, że to się udało i gratuluję swoim piłkarzom i kibicom Legii.
- Czy dostaliśmy prezenty? Żeby dostać prezenty, trzeba na nie zasłużyć. A my mieliśmy dzisiaj dużo więcej innych okazji.
- Od jesieni moja drużyna się zmieniła, ale to kwestia szacunku, by nie komentować gry rywala. I tego nie będę robił. A moja drużyna jest przygotowana pod względem taktycznym, ale i psychologicznym. To wszystko jest powiązane.
- Hamalainen? Jestem profesjonalnym trenerem, a nie niepoważnym człowiekiem. Nie miałem zamiaru złościć kibiców. Miał drobną kontuzję, musiał go zbadać lekarz, ale okazało się, że może grać. Przyjechał do Poznania z lekarzem, a w ostatnim kwadransie był mi po prostu potrzebny.
- Lech? Nie spodziewałem się więcej, bo najlepszy ich piłkarz, który strzelił dla nich bramkę w Warszawie jest teraz u nas. To zawodowy piłkarz o wielkich umiejętnościach, który postanowił zmienić drużynę. Rozmawialiśmy z nim, chcieliśmy zobaczyć, jak zareaguje w tym spotkaniu. Wykonał bardzo dobrą robotę w Poznaniu, pomógł Lechowi zdobyć tytuł i trzeba szanować jego decyzję. I nie powinien się przed nikim tłumaczyć.
Lech Poznań - Legia Warszawa 0-2. Galeria
Więcej na ten temat
- Tabela
- Ostatnie mecze
- Najbliższe mecze
# | Zespół | M | P | B | W | R | P | Ostatnie mecze | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 25 | 52 | 37:16 | 15 | 7 | 3 | WWWWW | |||||
2. | 26 | 51 | 47:31 | 15 | 6 | 5 | PWWWR | |||||
3. | 26 | 50 | 48:24 | 16 | 2 | 8 | PPWWW | |||||
4. | 26 | 44 | 41:28 | 13 | 5 | 8 | RWRPW | |||||
5. | 26 | 41 | 48:35 | 11 | 8 | 7 | RPRWP |
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje