San Antonio Spurs przegrali w nocy z czwartku na piątek 112-130 w wyjazdowym meczu z Sacramento Kings. To była już ósma porażka Ostróg w ostatnich dziewięciu meczach. Sochan zaprezentował się jednak z niezłej strony. Zagrał ponad 30 minut, zdobył 11 punktów(czwarty wynik w zespole), zaliczył 4 zbiórki w defensywie, pięć asyst, trzy straty, a na swoim koncie zapisał także dwa faule. NBA. Amerykanie zachwyceni wsadem Jeremy`ego Sochana Sochan szczególnie zwrócił na siebie uwagę w trzeciej kwarcie, kiedy przy stanie 66-69 popisał się niezwykle efektownym wsadem nad uznanym w świecie NBA zawodnikiem Kings, Litwinem Domantosem Sabonisem. Pod wrażeniem byli komentatorzy tego meczu, który nazwali Sochana "niszczycielem", a akcję Polaka udostępnił oficjalny profil najlepszej ligi koszykarskiej świata. Spurs po porażce z Kings są na 13. miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej, wyprzedzając dwa zespoły - Los Angeles Lakers i Houston Rockets. Kolejny mecz Sochan i spółka zagrają w nocy z 19 na 20 listopada(konkretnie o 4:30), kiedy to udadza się do Miasta Aniołów na mecz z tamtejszymi Clippers.