Do starcia "polskiego pitbulla" z Amerykaninem doszło w sobotni wieczór na gali M-1 Challenge 44: Battle Of Kulikovo w podmoskiewskiej Tule. Grabowski od początku radził sobie znakomicie. Po dwóch rundach prowadził na punkty, ale wolał nie zostawiać werdyktu w rękach sędziów. W kolejnej rundzie opolanin bezbłędnie wykorzystał moment nieuwagi rywala i duszeniem trójkątnym odciął mu dostęp powietrza. Garner nie zdążył "odklepać" i na moment stracił przytomność. Kiedy się ocknął nowym mistrzem M-1 był już Grabowski. Dla polskiego zawodnika to było już 19 zwycięstwo w karierze. Niepokonany od września 2010 roku zawodnik przegrał dotąd tylko raz - sposób na Grabowskiego znalazł jedynie Cole Konrad. Natomiast Garner przegrał po raz piąty (na koncie ma również 12 zwycięstw). Czy efektownym zwycięstwem nad mistrzem M-1 Grabowski utorował sobie drogę do wymarzonej UFC?