Kraj w żałobie. Nie żyje jedna z gwiazd dyscypliny, tragiczny finał zawodów
Niemal każda dyscyplina sportowa niesie za sobą ogromne zagrożenie. Nie inaczej jest w przypadku jeździectwa, gdzie nie wszystko zależy od człowieka. W weekend tragiczne wieści dotarły z Wielkiej Brytanii. Podczas zmagań Bitcoin International Horse Trial śmierć poniosła jedna z największych gwiazd imprezy, Georgie Campbell. Sportsmenka zaliczyła groźny upadek i pomimo, że otrzymała bezpośrednią pomoc medyczną, nie udało jej się uratować.

Georgie Campbell w środowisku jeździeckim cieszyła się sporą popularnością. Doświadczona dżokejka kochała uprawianą przez siebie dyscyplinę całym swoim sercem i kiedy tylko mogła wybierała się na zawody organizowane w różnych częściach kraju. Nie inaczej było w miniony weekend. Zawodniczka skorzystała z zaproszenia organizatorów Bitcoin International Horse Trial. W Devon 36-latka należała do grona faworytek. Na zawody między innymi dla niej przybyło mnóstwo obserwatorów, chcących zobaczyć ciekawą rywalizację. Atmosfera wielkiego święta niestety nie trwała długo.
Tragedia na zawodach w Anglii. Ratownicy nie byli w stanie nic zrobić
Brytyjka w pewnym momencie spadła z konia w bardzo niefortunnym miejscu, bo znalazła się w wodzie za ogrodzeniem. Organizatorzy szybko zorientowali się, że sytuacja jest poważna. Przy poszkodowanej pojawiły się służby medyczne, które rozpoczęły walkę o jej życie. Wezwano dodatkowo helikopter, by sportsmenka jak najszybciej znalazła się w szpitalu. Długie wysiłki niestety nie przyniosły oczekiwanych skutków.
Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że Georgie Campbell uległa śmiertelnemu wypadkowi podczas niedzielnych zawodów Bitcoin International Horse Trials w Devon w Anglii. Medycy udzielili jej pomocy natychmiast po upadku, ale niestety nie udało się jej uratować. Koń Global Quest został przebadany przez weterynarzy, którzy ustalili, że nie doznał żadnych obrażeń
Po tragicznym wypadku odwołano dalsze zmagania zaplanowane na później. Mało kto chciałby zresztą rywalizować po takich traumatycznych chwilach, nie wspominając już o załamanych kibicach na trybunach, którzy za nic w świecie nie spodziewali się takiego dramatu.
Mąż Georgie Campbell niebawem wystartuje na igrzyskach
Georgie Campbell w 2024 roku miała ambitne plany. Poza startami kobieta zamierzała pewnie wspierać swojego męża na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Jesse Campbell już niebawem powalczy o medal, reprezentując Nową Zelandię. Ewentualny krążek byłby wspaniałym uhonorowaniem tragicznie zmarłej zony.
Zobacz również:












