Partner merytoryczny: Eleven Sports

Największe dopingowe skandale

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Jedni wpadają od razu, a inni na niedozwolonych środkach budują całe kariery. Problem ze stosowaniem niedozwolonych środków istnieje od ponad stu lat, ale wciąż nie udaje się go rozwiązać. Mimo kar, zaprzepaszczonych szans i najzwyklejszego w świecie wstydu sportowcy wciąż próbują kombinować.

Marion Jones tłumaczy się dziennikarzom
Marion Jones tłumaczy się dziennikarzom/AFP

Pierwszy udokumentowany we współczesnym sporcie przypadek stosowania dopingu odnotowano 150 lat temu. Sprawa dotyczyła zawodów pływackich w Amsterdamie z 1865 roku. 11 lat później z powodu niedozwolonych substancji po raz pierwszy oficjalnie stwierdzono zgon sportowca. Angielski kolarz Artur Linton zmarł przez zażycie efedryny w trakcie wyścigu Paryż-Bordeaux.

W dzisiejszych czasach problem dopingu wciąż jest nierozwiązany. Co jakiś czas na światło dzienne wychodzą kolejne afery.

Ben Johnson

Sprinter stał się gwiazdą afery dopingowej na igrzyskach olimpijskich w Seulu w 1988 roku. Zdobył złoty medal w biegu na 100m, pobił rekord świata, po czym okazało się, że był pod wpływem zabronionego środka. Po odebraniu Johnsonowi medalu wyszło jednak na jaw, że tak naprawdę tylko DWÓCH startujących w wyścigu zawodników było "czystych". Mimo to Kanadyjczyka wykluczono z zawodów na dwa lata. W 1993 roku znowu złapano go na dopingu i dostał dożywotnią dyskwalifikację. Johnson długo nie mógł pozbierać się po swoich dopingowych wpadkach. Zmagał się z głęboką depresją, ale ostatecznie udało mu się wyjść na prostą. W 2013 roku biegacz postanowił objechać świat jako lider antydopingowej kampanii, ostrzegając młodzież przed negatywnymi skutkami stosowania niedozwolonych środków.

Lance Armstrong

Najbardziej współczesna i najbardziej znana afera dopingowa ostatnich lat. Branie niedozwolonych środków zarzucano mu latami, ale Armstrong uporczywie wszystkiego się wypierał. Chwila prawdy przyszła w 2013 roku, kiedy w programie Oprah Winfrey przyznał się do stosowania dopingu przez większość swojej kariery. Kolarzowi zostały odebrane praktycznie wszystkie tytuły. Zabrano mu m.in. siedem zwycięstw w Tour de France i brązowy medal olimpijski z Sydney. Amerykanin stracił też gigantyczne pieniądze i do teraz procesuje się z wieloma osobami w sprawie odszkodowań.

Marion Jones

Podobnie jak w przypadku Armstronga o tę sportsmenkę zabijały się wszystkie firmy reklamowe, a kampanie społeczne z jej udziałem cieszyły się ogromną popularnością. Kilkakrotnie zarzucano jej stosowanie dopingu, ale zawodniczka uporczywie się tego wypierała. Lekkoatletce w końcu przedstawione niezbite dowody w 2007 roku. Zawodniczce udowodniono, że stosowała niedozwolone środki na igrzyskach. W efekcie odebrano jej wszystkie wyniki jakie osiągnęła po 2000 roku i zabrano największe trofea m.in. trzy złote medale z Sydney. Dodatkowo Jones za składanie fałszywych zeznań trafiła na pół roku do więzienia. Wyszła w 2008 roku.

Diego Maradona

Argentyńczyk to piłkarz, który słynnie z zawadiackiego temperamentu. Afera z dopingiem nie uszła mu jednak płazem. Maradona dwukrotnie był łapany za stosowanie niedozwolonych środków. Najpierw w 1991 roku zawieszono go za branie kokainy, ale biorąc pod uwagę życie piłkarza to nic nadzwyczajnego, bo Argentyńczyk m aproblem z narkotykami od lat. Przez doping Maradona musiał jednak pożegnać się z mistrzostwami świata w 1994 roku. W jego organizmie wykryto efedrynę i po dwóch meczach wyrzucono z turnieju.

Mariusz Wach

Mariusz Wach /AFP

W polskim sporcie afery dopingowe to także nic nowego. Jedna z najbardziej znanych współcześnie wyszła przy okazji walki Mariusz Wacha z Wladimirem Kliczką w 2012 roku. Polak w starciu o tytuł mistrz świata organizacji IBF, WBA i WBO wytrzymał z Ukraińcem 12 rund, ale pojedynek i tak przegrał. Kliczko jednogłośnie pokonał Polaka na punkty. Po testach antydopingowych okazało się na dodatek, że Wach stosował niedozwolony steryd stanozolol. Bokser twierdzi, że nie robił tego świadomie, ale wyniki testów były jednoznaczne. Polak został zawieszony i do 11 lipca 2013 roku nie mógł wyjść na ring. Dostał także 10 tysięcy euro kary. 


Autor: Adrianna Kmak



INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje