- Po tych wszystkich latach, które razem spędziliśmy i po wszystkich momentach, przez które wspólnie przeszliśmy. Z uwagi na szacunek i miłość, jakimi was darzę. Ostatnia rzecz, jaką jestem wam winien, to prawda. I taka jest właśnie prawda. Nie wiem, jak mogę to ująć. Kończy mi się energia. Problem nie pojawił się oczywiście teraz. Jestem tego świadomy od dłuższego czasu. Wiedziałem, że w którymś momencie będę musiał to ogłosić. Teraz czuję się w porządku, ale wiem, że nie mogę wykonywać tej pracy bez końca - mówił na początku zeszłego roku Juergen Klopp, kiedy ogłaszał swoje odejście z Liverpoolu. Dokładnie 30 czerwca 2024 roku kontrakt Niemca z angielskim zespołem wygasł. Klopp poprowadził drużynę "The Reds" łącznie w 489 spotkaniach. Bilans? 304 zwycięstwa, równo 100 remisów i 85 porażek. Liverpool pod jego wodzą sięgał m.in. po puchar Ligi Mistrzów oraz mistrzostwo Anglii. To byłby hit. Klopp rozważa powrót. Te słowa mówią wszystko Wraz z początkiem obecnego roku objął stanowisko dyrektora współpracy międzynarodowej w firmie Red Bull, która zarządza m.in. klubami RB Lipsk czy RB Salzburg. Okazuje się, że po kilku miesiącach pracy Juergen Klopp nie jest zbyt zadowolony. Takie informacje w środę przekazał Bruno Andrade z "UOL Esporte". Jego wpis zacytował inny dziennikarz - Andre Hernan. Co ciekawe, drużyna mistrzów Hiszpanii nie jest jedyną, dla jakiej Klopp mógłby zrezygnować z lukratywnego kontraktu i wrócić na ławkę trenerską. "Osoby z otoczenia Niemca usłyszały ostatnio od niego, że zgodziłby się opuścić Red Bulla tylko dla dwóch miejsc: reprezentacji Brazylii i Realu Madryt. Jurgen Klopp jest coraz bardziej zmęczony jako globalny dyrektor piłkarski Red Bulla" - dodano. Żeby było jeszcze ciekawej. w ostatnim czasie z brazylijską kadrą łączono Carlo Ancelottiego, czyli obecnego szkoleniowca Realu Madryt. Umowa Włocha wygasa 30 czerwca 2026 roku. Trudno przewidzieć, czy Florentino Perez będzie chciał rozstać się z Ancelottim po zakończeniu obecnego sezonu. Inaczej sytuacja wygląda w reprezentacji Brazylii, gdzie oprócz Ancelottiego tamtejsze władze negocjują z Jorge Jesusem, który obecnie prowadzi saudyjskie Al-Hilal. Mówi się, że w Red Bullu Jurgen Klopp inkasuje rocznie około 10-12 milionów euro.