Kamil Stoch trenował z dziećmi w kopalni soli w Wieliczce

- W kopalni jestem po raz drugi w życiu, pierwszej wizyty nie pamiętam. Byłem wtedy w szkole podstawowej - wspominał najlepszy skoczek świata poprzedniego sezonu.

Drugą wyprawę utytułowanego skoczka narciarskiego do Wieliczki na pewno na długo zapamiętają dzieci, które miały okazję trenować z Kamilem Stochem 135 metrów pod ziemią w ramach akcji "Trenuj z Mistrzem" organizowanej przez Fundację Sportowcy Dzieciom. Kamil Stoch jest jednym z honorowych ambasadorów fundacji.

W podziemnym treningu z mistrzem uczestniczyła kilkudziesięcioosobowa grupa dzieci, uczniowie trzecich i czwartych klas szkół podstawowych z powiatu wielickiego. Niespełna półgodzinne zajęcia zaczęły się od rozgrzewki. - Teraz skłony, tak jest. A teraz podskoki, bardzo dobrze - chwalił swoich podopiecznych Kamil Stoch.

Najwięcej radości przyniosły dzieciom ćwiczenia równowagi i telemarku. - A teraz pozycja najazdowa. Jedziemy, jedziemy i na końcu wyskok z okrzykiem "Polska" - instruował mistrz, a młodzi kandydaci na skoczków narciarskich z zapałem wykonywali jego polecenia.

Na koniec Kamil Stoch przybił piątkę z każdym uczestnikiem treningu. Były też pamiątkowe zdjęcia i przygotowane wcześniej fotografie z autografem mistrza.

Przed rozpoczęciem zajęć Kamil Stoch otrzymał z rąk prezesa Mariana Leśnego pamiątkowy medal solny, przygotowany przez pracującego w kopalni artystę. Imponujące trofeum przedstawia skoczka w locie, poniżej wygrawerowano następujące słowa: "Panu Kamilowi Stochowi z górniczym szczęść Boże". 

Dariusz Jaroń, Wieliczka