Wiadomości z Krosna (Wilki przegrały z Motorem 28:62) uspokoiły tych kibiców z Leszna, którzy obawiali się starcia z grudziądzanami. Najgorsze jednak już za Unią. Trener Piotr Baron pierwszy raz od 23 kwietnia mógł wystawić do składu wszystkich najmocniejszych zawodników. Od tego czasu leszczynianie przegrali osiem spotkań z rzędu i widmo spadku poważnie zajrzało im w oczy. Teraz, już z Chrisem Holderem oraz Grzegorzem Zengotą (Janusz Kołodziej wrócił na mecz w Toruniu), nie powinno być tak źle.I nie było! GKM co prawda miał o co walczyć, ale żużlowcy Janusza Ślączki byli kompletnie pogubieni w pierwszej fazie zawodów. Po czterech wyścigach gospodarze prowadzili 18:6 (trzy podwójne zwycięstwa). Stadion im. Alfreda Smoczyka wielokrotnie wręcz eksplodował, gdy Unia jechała na pierwszych pozycjach. Powody do radości dawał choćby Antoni Mencel. Ale takich zawodników po stronie gospodarzy było znacznie więcej. Apator powalczy na trudnych wyjazdach? To będzie kluczowe Unia obnażyła słabości GKM-u GKM nie przypominał drużyny, która w ostatnich tygodniach złapała wiatr w żagle. Tylko Wadim Tarasienko jechał na miarę oczekiwań, nierówny był Max Fricke. Obaj byli waleczni na dystansie i sprawiali miejscowym dużo kłopotów. Australijczyk w swoim pierwszym starcie był bardzo wolny, ale na drugi odnalazł już właściwe przełożenia i po odważnym ataku wyprzedził na ostatnim wirażu Zengotę. Pozostali zawodnicy z Grudziądza nie mieli ani startu, ani trasy. Znów na wyjeździe zawodził Nicki Pedersen. Duńczyk ponownie pokazał swoją "gorszą" stronę. Kiedy jechał czwarty, to zjeżdżał z toru. Zrobił to dwukrotnie, ale takie zachowanie w wyścigu dziesiątym odebrało Jaimonowi Lidseyowi pieniądze za punkt bonusowy. Na to uwagę zwrócił też Tobiasz Musielak, który był gościem telewizji Eleven Sports.Zachowanie trzykrotnego mistrza świata spotkało się z potężną porcją gwizdów z sektorów gospodarzy. Po jednym udanym spotkaniu (u siebie z Wilkami) na złe tory powrócił Frederik Jakobsen, a Gleb Czugunow nie dawał niczego "ekstra". W Lesznie - w biegu dziesiątym - doszło do starcia Chrisa Holdera z Kacprem Pludrą (Australijczyk doznał poważnej kontuzji po ataku juniora GKM-u). Młody zawodnik po dwóch zerach się przełamał i wygrał. Były mistrz świata ścigał go do samej kreski, ale 21-latek nie miał zamiaru odpuszczać. Jest szybszy niż pendolino. Szokujące statystyki Kto znajdzie się w play-offach? Równiejszym zespołem dysponuje trener Baron. Po Kołodzieju, Zengocie i Holderze nie widać już śladu po kontuzjach. W ostatnich tygodniach ustabilizowała się forma Smektały i Lidseya. Wygrana Unii za trzy spowodowała zamianę na pozycjach 6-7 w tabeli. Szósta jest Unia, a GKM siódmy. Czyżby grudziądzanie po raz kolejny obeszli się smakiem i zakończyli rozgrywki już po rundzie zasadniczej?Jest taka możliwość, bo nawet domowa wygrana z ebut.pl Stalą może nie wystarczyć. W ostatniej kolejce GKM jedzie do Częstochowy, a tam na pewno nie będzie faworytem. Unię natomiast czeka mecz w Lesznie z Betard Spartą i na sam koniec pojedzie do Krosna. Jedna wygrana powinna leszczynianom wystarczyć do miejsca w "szóstce". FOGO UNIA LESZNO: 55ZOOLESZCZ GKM GRUDZIĄDZ: 35Fogo Unia Leszno: 559. Bartosz Smektała 7+1 - (3,2*,0,2) 10. Janusz Kołodziej 13 - (3,3,3,1,3) 11. Chris Holder 9+1 - (0,1*,2,3,3) 12. Jaimon Lidsey 8+1 - (3,2,1,1*,1) 13. Grzegorz Zengota 10+1 - (2*,2,3,3,-) 14. Antoni Mencel 5+2 - (2*,2*,1,0) 15. Damian Ratajczak 3 - (3,0,0) 16. Hubert Jabłoński NS ZOOLeszcz GKM Grudziądz: 351. Max Fricke 8+1 - (1*,3,2,0,0,2) 2. Gleb Czugunow 7+1 - (1,1,1*,2,2) 3. Wadim Tarasienko 13+1 - (2,3,2,3,2,1*) 4. Frederik Jakobsen 1 - (1,0,0,-) 5. Nicki Pedersen 1 - (d,1,d,-,d) 6. Kacper Pludra 4+1 - (0,0,3,1*) 7. Kacper Łobodziński 1 - (1,0,-) 8. Wiktor Rafalski NS BIEG PO BIEGU:1. Smektała, Tarasienko, Fricke, Holder - 3:3 2. Ratajczak, Mencel, Łobodziński, Pludra - 5:1 (8:4)3. Lidsey, Zengota, Czugunow, Pedersen (d) - 5:1 (13:5)4. Kołodziej, Mencel, Jakobsen, Pludra - 5:1 (18:6)5. Tarasienko, Lidsey, Holder, Jakobsen - 3:3 (21:9)6. Fricke, Zengota, Czugunow, Ratajczak - 2:4 (23:13)7. Kołodziej, Smektała, Pedersen, Łobodziński - 5:1 (28:14)8. Zengota, Tarasienko, Mencel, Jakobsen - 4:2 (32:16)9. Kołodziej, Fricke, Czugunow, Smektała - 3:3 (35:19)10. Pludra, Holder, Lidsey, Pedersen (d) - 3:3 (38:22)11. Tarasienko, Smektała, Lidsey, Fricke - 3:3 (41:25)12. Holder, Czugunow, Pludra, Ratajczak - 3:3 (44:28)13. Zengota, Tarasienko, Kołodziej, Fricke - 4:2 (48:30)14. Holder, Czugunow, Lidsey, Pedersen (d) - 4:2 (52:32)15. Kołodziej, Fricke, Tarasienko, Mencel - 3:3 (55:35)