Partner merytoryczny: Eleven Sports

Kasprzak chce jeździć jak Adams

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Rozgrywki ligowe w Polsce, Anglii i Szwecji to od kilku już lat podstawy edukacji młodych żużlowców. Niewielu jest obecnie zawodników, którzy występowaliby tylko w jednym z tych krajów i nie dążyli do tego, by zdobywać żużlowe szlify, w którymś z pozostałych.

/Tomasz Szatkowski

"Żeby wciąż podnosić swoje umiejętności muszę startować w trzech ligach. Tak robi Leigh Adams i inni najlepsi na świecie żużlowcy" - wyjaśnia reprezentant Unii Leszno.

Zgodnie z tymi słowami Kasprzak od kilku sezonów ściga się zarówno w Polsce, jak i w Anglii oraz w Szwecji. Zapewnia sobie w ten sposób możliwość regularnego rywalizowania z najlepszymi na świecie żużlowcami. Jest to duże obciążenie dla zawodnika, ponieważ zmusza do uczestnictwa w kilku imprezach tygodniowo. W ten sposób jednakże młody leszczynianin zamiast trenować indywidualnie, co 2-3 dni walczy o punkty ligowe.

Zenon Kasprzak - ojciec żużlowca - podkreśla, że Anglia i Szwecja to szkoły życia dla syna:

"Startując w ligach angielskiej i szwedzkiej Krzysiu uczy się przede wszystkim samodzielności. Poza tym zdecydowanie poprawia technikę jazdy. Służy to również temu, by nauczyć się ciągłej skuteczności i wyeliminować tygodniowe przestoje, w czasie których jeździłoby się słabiej. Tam także ma mieć możliwość wygrywania z najlepszymi. Jest to dla młodego żużlowca szkoła życia" - wyjaśnia Zenon Kasprzak.

Efekty takiej "szkoły życia" widać było w dotychczasowych występach Kasprzaka, który w minionych latach był jednym z najmocniejszych punktów Unii Leszno. W tym roku wszelkie jego plany zostały pokrzyżowane przez kontuzję. Na szczęście zawodnik wrócił już do zdrowia i w przyszłym roku nie ma zamiaru oszczędzać sił, lecz zgodnie z dotychczasowymi założeniami znów stanąć do walki na torach Polski, Anglii i Szwecji.

W ostatnich dniach Kasprzak zmienił barwy klubowe na Wyspach. Dotychczas reprezentował "Piratów" z Poole, jednak w 2007 roku będzie można oglądać młodego leszczynianina w Arena Essen Hammers, do której został wypożyczony po tym, jak dotychczasowi pracodawcy zakontraktowali Jasona Crumpa.

Konrad Chudziński

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje