Partner merytoryczny: Eleven Sports

Szarapowa nie była pierwsza. Doping w tenisie

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Dopingowa wpadka Marii Szarapowej jest ciosem dla całego tenisa. Przypadki stosowania niedozwolonego wspomagania nie pozostawiają złudzeń - to wielki problem. Warto przy tym zwrócić uwagę, jak często zmniejszano kary dopingowiczom...

Andre Agassi
Andre Agassi/AFP

Andre Agassi

Do stosowania dopingu przyznał się niegdyś Andre Agassi, uznawany za jedną z największych gwiazd w historii tenisa.

Zdobył wszystkie tytuły wielkoszlemowe. W sumie odniósł osiem zwycięstw w najbardziej prestiżowych rozgrywkach, aż 101 tygodni przewodził klasyfikacji ATP, wygrał Puchar Davisa i zdobył złoto olimpijskie.

Agassi wpadł na stosowaniu metamfetaminy. "Speed" to silny środek odurzający. Potwierdziły to badania antydopingowe, ale Agassi wyparł się stosowania dopingu. Rzucił na szalę swój autorytet i władze tenisa pozwoliły mu grać dalej.

Przyznał się dopiero po zakończeniu kariery. "Teraz się tego wstydzę" - napisał w swojej biografii.

Martina Hingis/AFP

Martina Hingis

Wielka kariera Martiny Hingis (43 tytuły w singlu, w tym pięć wielkoszlemowych) zakończyła się po tym, jak w próbce jej moczu znaleziono kokainę podczas Wimbledonu w 2007 roku.

Urodzona w Koszycach szwajcarska tenisistka przekonywała, że nie bierze narkotyków, ale mimo to zdecydowała się zakończyć karierę.

Międzynarodowa Federacja Tenisowa nałożyła na nią dwuletnią dyskwalifikację.

Hingis zarzekała się, że nie wróci na kort, a tymczasem w 2013 roku wznowiła karierę i "wymiata" w deblu oraz w grze mieszanej.

Marin Cilić/AFP

Marin Cilić

U najlepszego chorwackiego tenisisty Marina Cilicia wykryto niketamid, substancję psychoaktywną o działaniu stymulującym.

Cilić wpadł w maju 2013 roku podczas turnieju ATP Tour w Monachium.

Skrócono mu karę do zaledwie czterech miesięcy od momentu dobrowolnego przyznania się do winy.

Guillermo Coria/AFP

Guillermo Coria

Argentyński tenisista Guillermo Coria uznawany był za wielki talent. Wróżono mu wspaniałą karierę, a tymczasem w 2001 roku wpadł przez nandrolon.

Winą obarczył producenta witamin, które zażywał i karę zredukowano mu z dwóch lat do zaledwie siedmiu miesięcy.

Coria ceniony był za niesamowicie widowiskową grę, ale oszałamiającej kariery nie zrobił. Wygrał dziewięć turniejów, był trzeci w rankingu ATP, lecz nie udało mu się triumfować w żadnym turnieju wielkoszlemowym .

Mariano Puerta/AFP

Mariano Puerta

Na wyrozumiałość członków Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) mógł liczyć także inny Argentyńczyk  - Mariano Puerta.

W 2003 roku zmniejszono mu wyrok dyskwalifikacji z dwóch lat do 9 miesięcy.

Argentyńczyk dwa lata później awansował do finału Rolanda Garrosa i też był na dopingu. Wtedy został zdyskwalifikowany na 8 lat, ale CAS skrócił mu karę do 2 lat, bo uznał, że tenisista napił się ze szklanki, z której jego żona sączyła lek pomagający jej podczas napięcia przedmiesiączkowego...

Richard Gasquet/AFP

Richard Gasquet

To chyba najbardziej niesamowita historia związana z dopingiem w świecie tenisa. Richard Gasquet wpadł przez kokainę w marcu 2009 r. Francuz wypierał się, że wziął narkotyk. Winna miała być tajemnicza piękność, z którą spędził wieczór.

Tłumaczył, że narkotyk przeniknął do jego organizmu z ust Pameli w wyniku "co najmniej siedmiu pocałunków, z których każdy trwał do dziesięciu sekund".

W wyniku apelacji karę skrócono mu z dwóch lat do... 2,5 miesiąca.

Greg Rusedski/AFP

Greg Rusedski

Mający polskie korzenie tenisista był numerem 2 w Wielkiej Brytanii, gdy w 2003 roku test antydopingowy wykazał u niego obecność nandrolonu.

Greg Rusedski został jednak szybko oczyszczony z zarzutu dopingu.

Winne miały być skażone tabletki z elektrolitami.

Barbora Strycova/AFP

Barbora Zahlavova-Strycova

Czeszka Barbora Zahlavova-Strycova wpadła w przez sibutraminę - środek stosowany jako lek anorektyczny hamujący łaknienie w leczeniu otyłości.

Zdyskwalifikowano ją na sześć miesięcy.

Strycova zapewniała, że nie brała medykamentu świadomie i zakazana substancja musiała dostać się do jej organizmu przez jeden z suplementów diety.

Mats Wilander/AFP

Mats Wilander i Karol Novaczek

Dopingową wpadkę zaliczył też Mats Wilander. Gwiazda tenisa lat 80., były lider rankingu ATP, miał już za sobą dni największej chwały (siedem wielkoszlemowych zwycięstw w latach 1983-1988), gdy oblał test podczas turnieju Rolanda Garrosa w 1995 roku.

Grał wówczas w deblu z Karolem Novaczkiem i u obu wykryto kokainę. Obaj zaprzeczyli, że brali narkotyk, ale próbka B potwierdziła pozytywny wynik badań.

Musieli zaakceptować wyniki i zwrócić wysokie nagrody (w przypadku Wilandera prawie 300 tys. dolarów, a Novaczka niemal 200 tys.). Dwa lata później, gdy Wilander był już na sportowej emeryturze, zdyskwalifikowano go na trzy miesiące.

Karol Beck/AFP

Karol Beck

Młody słowacki tenisista Karol Beck miał wielki udział w półfinałowym zwycięstwie reprezentacji swojego kraju z Argentyną, dzięki czemu w 2005 roku Słowacy po raz pierwszy w historii awansowali do finału Pucharu Davisa. Okazało się, że był "naszprycowany".

Beck wygrał dwa swoje mecze w singlu i deblu, ale wpadł na stosowaniu clenbuterolu (sterydu anabolicznego).

Został zawieszony na dwa lata. Wrócił na kort, ale z miernym skutkiem.

Maria Szarapowa/AFP

Maria Szarapowa

Ostatnią tenisistką, która wpadła na stosowaniu dopingu, jest Maria Szarapowa. Rosyjska gwiazda nie przeszła testu antydopingowego po ćwierćfinałowej porażce w Australian Open w styczniu 2016 roku. Grozi jej nawet czteroletnia dyskwalifikacja.

Była liderka rankingu WTA przyznała, że od 2006 roku zażywała substancję pod nazwą meldonium. Medykament pomagał jej w walce z problemami zdrowotnymi, z którymi borykała się od początków kariery.

1 stycznia 2016 roku meldonium trafiło na listę leków zakazanych dla sportowców przez Międzynarodową Agencję Antydopingową (WADA), ale Szarapowa zignorowała tę informację. - Popełniłam ogromny błąd. Biorę za to pełną odpowiedzialność - powiedziała 7 marca 2016 r. na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje