Partner merytoryczny: Eleven Sports

Polski miliarder uratował dla nich igrzyska. "Nasz life saver"

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Magda Linette i Magdalena Fręch w czwartek wywalczyły awans do finału turnieju WTA w Pradze. Dla obu był to ostatni test przed startem na igrzyskach w Paryżu. Test, który wypadł znakomicie, choć paradoksalnie... przysporzył im problemów. Linette, późniejsza triumfatorka imprezy z rozbrajającą szczerością przyznała, że nasze reprezentantki nie mają się jak dostać na igrzyska. Z pomocą przyszedł im jeden z najbogatszych Polaków - Rafał Brzoska.

Polski miliarder uratował dla nich igrzyska. "Nasz life saver", źr. EastNews / x.com/MagdaLinette
Polski miliarder uratował dla nich igrzyska. "Nasz life saver", źr. EastNews / x.com/MagdaLinette/Andrzej Iwanczuk/Sylwia Dąbrowa/Polska Press/East News/East News
partner merytoryczny

Polki spotkały się w finale turnieju WTA pierwszy raz w historii cyklu. Przed rozpoczęciem pojedynku trudno było wskazać faworytkę, lecz na korcie szybko swoją dominację zaznaczyła Linette. Po trwającym godzinę i 22 minuty meczu pokonała rodaczkę 6:2, 6:1. Radości było sporo, lecz jednocześnie w głowie kołatał poważny problem. Istniało bowiem realne zagrożenie, że nasze zawodniczki... nie zdążą dotrzeć na olimpijskie zmagania.

W czwartkowy wieczór Linette za pośrednictwem serwisu "X" poinformowała, że z uwagi na porę rozgrywania finału (11:40) i zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Paryżem przylot na czas może się okazać niemożliwy. "Co się robi, kiedy nie ma się znajomych z Private Jetem, a WTA przesuwa Ci finałowy mecz?" - pytała i choć ton jej wpisu był nieco żartobliwy, dało się wyczuć, że obawy są poważne.

Linette i Fręch w pułapce sukcesu po finale w Pradze. Na pomoc... miliarder

Internauci szybko zareagowali, sugerując działanie Prezydenta RP, Andrzeja Dudy, Donalda Tuska czy... Roberta Lewandowskiego. Wśród tych, którzy odpowiedzieli na wpis był jednak również Rafał Brzoska - polski miliarder, właściciel m.in. InPostu. Poprosił o kontakt w wiadomości prywatnej i - jak się okazuje - wykazał się gigantyczną klasą.

Tuż po godzinie 16:00 w piątek Linette opublikowała wpis potwierdzający, że z gestu biznesmena wraz z Fręch skorzystała.

"Jeśli anioły istnieją, to wszystkie na bank mają na imię Rafał"

~ napisała, dołączając podziękowania i określając Brzoskę mianem "life savera".

Tenisowe zmagania w Paryżu ruszają już w sobotę. Tego dnia swój mecz pierwszej rundy rozegra Iga Świątek, która zmierzy się z Rumunką, Iriną-Camelią Begu. Fręch i Linette swoje spotkania rozegrają w niedzielę. Ich rywalkami będą odpowiednio: Mirra Andrejewa (Rosja/pod neutralną flagą) i Wiktorija Tomowa (Bułgaria).

Magda Linette/FOTO OLIMPIKNurPhotoNurPhoto via AFP/AFP
Magdalena Fręch/FOTO OLIMPIKNurPhotoNurPhoto via AFP/AFP


INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje