W środku nocy Adamek nagle nadał komunikat ws. rządu Tuska. W tle zadłużenie na 1,8941 bln zł
Przed kilkoma dniami do wiadomości publicznej podano najnowsze dane o zadłużeniu Skarbu Państwa. Oszacowano, że na październik br. wyniosło ono 1,8941 bln zł. To wzrost o 25,5 mld zł, czyli o 1,4 proc., miesiąc do miesiąca. Obok tematu obojętnie nie przechodzi niegdysiejszy pięściarski mistrz. W środku nocy, dość nagle i niespodziewanie, Tomaszek Adamek nadał komunikat kierowany do premiera Donalda Tuska oraz jego rządu.

To, co wydarzyło się we wrześniu na gali FAME 27 w Gliwicach, było ciosem i dla Tomasza Adamka i dla jego kibiców. Roberto Soldić rozgromił "Górala", a porażka i jej styl były tak dotkliwe, że niejako zmusiły Polaka do przełomowych przemyśleń i decyzji. W strefie mieszanej dla mediów podzielił się ważnym komunikatem.
Kończy się moja przygoda z FAME, zostałem wyrwany z emerytury i mogłem pokazać się polskim kibicom i sponsorom
"Najważniejsze, że jestem zdrowy, trzeba zająć się Dorotką i domem. Trzeba zakończyć, to jest sport kontaktowy, to nie ma sensu, żeby mi żona zabrała wszystkie pieniądze i nie miał na bułkę, to może musiałbym wracać. Dziękuję kibicom za tyle lat" - dodał, cytowany przez Przegląd Sportowy Onet.
Nie oznacza to jednak, że całkiem da o sobie zapomnieć. Raz na jakiś czas przypomina się w różnych tematach, czasem ocierając się o świat polityki. Przed dwoma miesiącami pochwalił się spotkaniem z Karolem Nawrockim i jego małżonką. Wręczył wówczas prezydentowi podarek.
"Wręczyłem prezydentowi rękawice z jednej z moich walk. Prezydent zrobił duże oczy, był zaskoczony. Powiedziałem: Prezydencie, może przydadzą się w polityce. Aż żona mnie później pytała, co ja takiego zrobiłem, że prezydent tak się śmiał. Odpowiedział krótko: W niektórych sytuacjach by się przydały" - relacjonował w rozmowie z WP SportowymiFaktami.
Teraz "powraca" ze zgoła innym politycznym komunikatem. Tym razem zwraca się do rządu premiera Donalda Tuska.
Nocny wpis Tomasza Adamka. Ruszyła lawina komentarzy
W środku nocy, o godzinie 2.25 czasu polskiego, Tomasz Adamek niespodziewanie uaktywnił się w mediach społecznościowych. Nadał komunikat skierowany do Donalda Tuska i jego rządu.
"Prosze o pokazenie licznika jak w Usa czy zadłużany sie czy zmiejszamy zadłużebie krótka piłka pokażcie" [pisownia oryginalna] - napisał, nawiązując do stanu finansów Rzeczypospolitej Polskiej.
Ruszyła lawina komentarzy. Internauci debatują i nad treścią wpisu, i nad jego formą. "Tomasz, nie pisz nic, skoro nie potrafisz poprawnie napisać jednego zdania po polsku" - rzucił jeden z komentujących. "Chyba jesteś po walce, że litery zjadasz" - wtóruje mu inny.
Najnowsze dane o zadłużeniu Skarbu Państwa podano do wiadomości publicznej przed kilkoma dniami. Na koniec października 2025 r. wynosiło ono 1,8941 bln zł, co - jak obwieściło Ministerstwo Finansów - oznacza wzrost o 25,5 mld zł, czyli o 1,4 proc., miesiąc do miesiąca.













