Najman oficjalnie ogłosił koniec, zaczyna nowy etap w życiu. Znienacka przekazał wieści ws. relacji z Edytą Górniak
Jakiś czas temu głośno było w mediach o zaskakującej relacji Marcina Najmana z Edytą Górniak. Choć piosenkarka w tej sprawie głównie milczała, jej "przyjaciel" miał za to o wiele więcej do powiedzenia. Pięściarz zawsze ciepło się o niej wypowiada, zachwyca jej talentem i przekonuje o wyjątkowej więzi między nimi. Nie inaczej było w najnowszym wywiadzie. 46-latek zaczął jednak od przekazania informacji, że tym razem definitywnie kończy swoją karierę sportową. "Teraz już nie wrócę" - ogłosił stanowczo.

Marcin Najman to dość barwna postać polskiego sportu. W ostatnich latach głośno było o jego osobliwych występach na Fame MMA. Jak się jednak właśnie okazało, kibice już go więcej nie zobaczą w oktagonie.
W rozmowie z Pomponikiem Najman ogłosił, że 2025 to ostatni rok jego startów i teraz to naprawdę już koniec.
Marcin Najman potwierdza, że to koniec. Zaczyna nowy etap w życiu
"2025 był bardzo intensywny, a zarazem to ostatni rok moich startów. (...) W każdym razie ostatni rok moich czynnych startów. 28 lat kariery, mam 46, więc większość mojego życia toczyła się w rytmie tych walk. A teraz rozpoczynam nowy etap" - ogłosił Najman.
Dopytywany, czy przypadkiem za chwilę nie zmieni zdania, bo wszak już ogłaszał koniec kariery, a potem powracał.
"Ja myślę, że ja już swoje zrobiłem. Tak, tak, absolutnie tak. Teraz już nie wrócę" - zapewnił.
Następnie wyjawił, że teraz zamierza się skupić na muzyce. Poważnie myśli po ponownym wzięciu udziału w Eurowizji, ale po zeszłorocznym zamieszaniu, teraz postanowił w tej sprawie nabrać wody w usta.
Pochwalił się jednocześnie, że nie jest byle kim i ma spore kwalifikacje, by zajmować się muzyką właśnie.
"Jako jeden z nielicznych, ja naprawdę coś na ten temat wiem. Przecież ja skończyłem liceum muzyczne, później studia pedagogiczne, również wychowanie muzyczne. Ja coś na ten temat wiem. W przeciwieństwie do wielu, którym się wydaje, że coś wiedzą" - oznajmił skromnie Nejman.
Marcin Najman zaczyna nowy etap w życiu, nagle wspomniał o relacji z Górniak
Następnie reporter Pomponika - pozostając w temacie muzycznym - postanowił zapytać o jego "bliską relację" z Edytą Górniak. Kiedyś wszak było o tym głośno w mediach plotkarskich. W pewnym momencie temat jednak przycichł.
Jak zapewnił jednak Marcin, w jego relacji z diwą nic się nie zmieniło.
"Nic się nie zmieniło. Przyjaźnimy się po prostu" - wyznał wprost, dodając jednak, że jest to przyjaźń na odległość, bo widują się rzadko.
"Kibicuję jej mocno. (…) bardzo dawno nie widzieliśmy, bo zajęci wszyscy" - przyznał z żalem.
Potem Nejman postanowił opowiedzieć, jaką osobą prywatnie jest Edyta, bowiem mediach krąży o niej sporo dziwnych opowieści. Marcin zapewnił, że większość z nich jest nieprawdziwa, a on sam nigdy o Edycie nie powie złego słowa.
"Ja mam same pozytywy, mógłbym tylko wymieniać tak, że nie mam żadnych negatywnych... (…) Natomiast pomijając prywatną znajomość, jest najlepszą polską wokalistką w ogóle od zarania dziejów" - podsumował na koniec Marcin.









