Wielka radość Piotra Żyły w Wiśle. Najlepszy wynik w sezonie, wszystko na polskiej ziemi
Po piątkowych kwalifikacjach do konkursu na skoczni w Wiśle wśród polskich kibiców zapanowały dość podłe nastroje. Stało się tak oczywiście za sprawą braku awansu Kamila Stocha. W sobotniej rywalizacji zobaczyliśmy tylko pięciu z dziesięciu Polaków. Najwyżej z naszych reprezentantów - na 14. miejscu uplasował się Piotr Żyła, dla którego był to najlepszy konkurs w sezonie. Wygrał z dużą przewagą Domen Prevc.

W serii próbnej Polacy byli dość równi, ale nie błysnęli. Zajęli miejsca w przedziale 22-32. Najlepszym z nich był Maciej Kot, a najgorszym Dawid Kubacki, ale ich noty oddzieliło zaledwie 6,1 punktu. Na lokatach pomiędzy nimi uplasowali się Kacper Tomasiak, Piotr Żyła i Paweł Wąsek. Przypomnijmy, że w zawodach nie oglądaliśmy Kamila Stocha, Aleksandra Zniszczoła, Adama Niżnika, Klemensa Joniaka i Jakuba Wolnego - ta piątka nie przebrnęła kwalifikacji.
Konkurs zaczął się punktualnie o 14:45. Otwierał go właśnie Kot, ale 120,5 metra wydaje się być poniżej jego obecnych możliwości i nie dawało zbytniej pewności, czy uda się wskoczyć mu do drugiej serii. Półtora metra więcej osiągnął Paweł Wąsek, ale po lądowaniu odjechała mu lewa narta, co poskutkowało gorszymi ocenami od sędziów i stratę 0,7 pkt do Kota. Rozdzielił ich za chwilę Japończyk Tomofumi Naito.
Trzecim z "Biało-Czerwonych" na rozbiegu był Piotr Żyła. 123,5 m i naprawdę ładne lądowanie, które przecież nie jest u niego standardem, oznaczały objęcie prowadzenia o 0,8 pkt nad Kevinem Bicknerem. Wyprzedził go dopiero Halvor Egner Granerud, który dostał wyższe noty.
Żyła jako pierwszy z Polaków oficjalnie awansował do drugiej serii. Ta sztuka udała się także Dawidowi Kubackiemu, który osiągnął 123. metry. Metr wcześniej wylądował Kacper Tomasiak, co również zapewniło mu awans do drugiej serii, ale z jednej z ostatnich pozycji. 18-latek był za Żyłą i Kubackim.
Nieudana sobota w Wiśle. Ledwie trzech Polaków w drugiej serii
Niestety do drugiej serii nie awansował polski duet: Kot - Wąsek. Szansę rywalizacji o punkty mieli już tylko: Tomasiak, Kubacki oraz Żyła. Najlepiej spisał się Domen Prevc, który popisał się lotem aż na odległość 136. metrów. Słoweniec po pierwszej serii prowadził z przewagą niespełna pięciu oczek.
Przed drugą serią jury podniosło belkę o jeden stopień, bo skoki w pierwszej odsłonie zbyt dalekie nie były. Skorzystał z tej decyzji Kacper Tomasiak, który w bardzo trudnych warunkach osiągnął 123. metry. Ten skok pozwalał mu wierzyć, że awansuje o kilka pozycji w końcowej klasyfikacji.
Tomasiak faktycznie się przesunął w górę, ale niestety stało się to kosztem, choćby Dawida Kubackiego, który w trudnych warunkach sobie nie poradził i osiągnął ledwie 119. metrów. Tomasiaka i Kubackiego spokojnie wyprzedził Piotr Żyła. Nasz dwukrotny mistrz świata wylądował na odległości 126,5. metra.
Taki rezultat dawał Żyle najlepszy wynik w tym sezonie (dotychczas było to miejsce 19 przyp. red.). Po skoku Żyła pokazywał naprawdę duże oznaki radości, krzycząc do kamery. Ostatecznie ta próba pozwoliła mu awansować do pierwszej połowy klasyfikacji końcowej konkursu na skoczni imienia Adama Małysza.
O zwycięstwo w Wiśle bili się tym razem Anze Lanisek, który wylądował na odległości 123. metrów i wyszedł na prowadzenie. Zaraz po nim w tym samym miejscu swój skok zakończył Kobayashi, który wyprzedził Słoweńca. Ta sztuka nie udała się Danielowi Tschofenigowi. Japończyka pokonał jednak Philipp Raimund, który osiągnął 130,5. metra.
Na górze skoczni pozostał już wówczas tylko Domen Prevc, który pogodził wszystkich marzących o wygranej. Słoweniec w pięknym stylu i w trudnych warunkach osiągnął 130. metrów. Ta próba zapewniła mu zwycięstwo z przewagą prawie siedmiu punktów nad drugim Raimundem.
Wyniki sobotniego konkursu Pucharu Świata w Wiśle:
1. Domen Prevc - 286.2 pkt
2. Philipp Raimund - 279.4 pkt
3. Ryoyu Kobayashi - 267.2 pkt
...
14. Piotr Żyła - 254.9 pkt
25. Kacper Tomasiak - 244.8 pkt
26. Dawid Kubacki - 239.7 pkt
31. Maciej Kot - 117.0 pkt
34. Paweł Wąsek - 116.3 pkt














![Real Betis – FC Barcelona 3:5. Grad bramek w Sewilli [WIDEO] (Eleven Sports)](https://i.iplsc.com/000M1E3T4SP3CG90-C401.webp)