We wtorek poznaliśmy nazwiska 30 siatkarzy powołanych przez Nikolę Grbicia, a na liście zabrakło aż pięciu wicemistrzów olimpijskich, których absencja jest spowodowana względami zdrowotnymi i osobistymi. Serb postawił za to na siedmiu debiutantów, spośród których uwagę zwraca szczególnie 28-letni Mateusz Czunkiewicz. Dla porównania drugi najstarszy debiutant to Jordan Zaleszczyk, który w kwietniu skończy 23 lata. "Rozegrał bardzo dobry sezon i pokazał, że ciężką pracą i swoją postawą na boisku można dać się zauważyć trenerowi reprezentacji i mimo tego, że ta pozycja jest obsadzona, można do tej reprezentacji wejść, mimo że nie jest się najmłodszym zawodnikiem" - komentował powołanie dla Czunkiewicza Sebastian Świderski, który przed kamerą Polsatu Sport ocenił decyzje Grbicia. Ciepłych słów pod adresem libero grającego w Ślepsku Malow Suwałki nie szczędził również sam selekcjoner. W rozmowie z tvpsport.pl trener dał jednak jasno do zrozumienia, że powołanie na zgrupowanie automatycznie nie oznacza, że dany zawodnik będzie miał zagwarantowane miejsce w składzie. Nikola Grbić zaskoczył Mateusza Czunkiewicza. Miał łzy w oczach Grbić w przytoczonej wypowiedzi wspomniał, że Czunkiewicz był zaskoczony powołaniem do kadry. Potwierdzają to słowa samego zawodnika. Siatkarz w rozmowie z tvpsport.pl przybliżył szczegóły rozmowy z selekcjonerem "Biało-Czerwonych". "Może to śmieszne, bo jestem dorosłym, 28-letnim, wytatuowanym facetem, ale kiedy trener zadzwonił, słuchałem go i... nie zapamiętałem z tego ani słowa. Po prostu leciały mi łzy. Po rozmowie przeprosiłem go i poprosiłem, żeby napisał mi wszystko, bo nie jestem w stanie sobie nic przypomnieć - za dużo emocji we mnie wtedy siedziało" - wyznał. Czunkiewicz zdradził, że wzruszył się również wówczas, gdy obejrzał wypowiedź Sebastiana Świderskiego na swój temat. I dodał, że od kilku dni towarzyszą mu same pozytywne emocje. "Dzień powołania to jeden z piękniejszych dni w moim życiu. Jestem mega szczęśliwy" - dodał. Libero Ślepska będzie rywalizował o miejsce w kadrze na mecze Ligi Narodów z trzema zawodnikami grającym na tej pozycji: Jakubem Popiwczakiem, który pod nieobecność Pawła Zatorskiego jest obecnie faworytem do miejsca w wyjściowym składzie na najważniejsze turnieje oraz Maksymilianem Graniecznym i Kubą Hawrylukiem. Zgrupowanie reprezentacji Polski rozpocznie się 30 kwietnia. W pierwszej połowie czerwca "Biało-Czerwoni" rozegrają pierwszy mecz fazy zasadniczej Ligi Narodów.