Lewandowski już zdecydował. Tu chce rozpocząć nowy sezon. Tego jeszcze nie było
Obecny kontrakt Roberta Lewandowskiego z Barceloną wygasa 30 czerwca 2026 roku. Sytuacja na ten moment wygląda klarownie. Hiszpańskie media donoszą, że Katalończycy nie chcą prolongować umowy na kolejny sezon. Polskiego snajpera zupełnie to jednak nie zniechęca. Zamierza zostać w klubie jeszcze rok i - jak czytamy - właśnie zaproponował pracodawcy redukcję pensji o 50 proc. Na taki krok nie zdecydował się nigdy wcześniej.

Latem 2022 roku wszystko było o wiele prostsze. Robert Lewandowski meldował się na Camp Nou, składając podpis na kontrakcie w wariancie 3+1. Trzy sezony gry i czwarty, pod warunkiem realizacji ściśle określonych wymogów.
Dzisiaj jest zawodnikiem Barcelony czwarty sezon i... na horyzoncie wielka niewiadoma. Chciałby zostać na kolejny rok. Tyle że "Duma Katalonii" nie zamierza już inwestować w zawodnika, który za osiem miesięcy skończy 38 lat.
Lewandowski chce oszukać przeznaczenie. Hiszpańskie media: Polak gotowy na redukcję apanaży o 50 proc.
Kiedy Lewandowski wchodził do szatni Barcelony, miał już prawie 34 lata. Nadal uchodził jednak za gracza perspektywicznego, oczywiście w ujęciu krótkookresowym. Świadczy o tym progresywna struktura wynagrodzenia, jaką mu zaproponowano.
W pierwszym sezonie zarabiał 20 mln euro rocznie, w drugim - 26 mln, w kolejnym - już 32 miliony. Przed obecnym cyklem, zgodnie z umową, zszedł do poziomu apanaży z pierwszego roku.
Co dalej? Jak informuje serwis Fijaches, polski napastnik sam wyszedł z propozycją, by w sezonie 2026/27 jego pensja wynosiła 10 mln euro. To redukcja zarobków o 50 proc. Na taki krok "Lewy" nie zdecydował się nigdy wcześniej.
Gotowość na tego typu manewr najlepiej świadczy o tym, jak bardzo Lewandowski chce nadal bronić barw "Blaugrany". Mógłby kontynuować karierę za znacznie większe pieniądze na Półwyspie Arabskim lub w Stanach Zjednoczonych. W Hiszpanii jego rodzina czuje się jednak doskonale. A i on sam nie potrzebuje zmiany otoczenia.
W bieżącym sezonie Lewandowski zdobywa średnio dwa gole na mecz. Z ośmioma trafieniami na koncie pozostaje najskuteczniejszym egzekutorem Barcelony wespół z Ferranem Torresem. Obrońcy tytułu otwierają tabelę La Liga z punktem przewagi nad Realem Madryt.












![Sensacja w Premier League. Błysk geniuszu Casha. Lider zaskoczony [WIDEO]](https://i.iplsc.com/000M1D10AQV56CAC-C401.webp)
