Partner merytoryczny: Eleven Sports

Superpuchar Europy. Zidane: Ronaldo gotowy do gry

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Trener Realu Madryt Zinedine Zidane zapewnił, że Cristiano Ronaldo jest gotowy do gry we wtorkowym spotkaniu z Manchesterem United o piłkarski Superpuchar UEFA w macedońskim Skopje, choć miał ponad miesiąc przerwy.

Crisitiano Ronaldo i Zinedine Zidane
Crisitiano Ronaldo i Zinedine Zidane/JAVIER SORIANO/AFP

Ronaldo w finale Ligi Mistrzów z Juventusem Turyn strzelił dwie bramki, a "Królewscy" wygrali w Cardiff 4:1 (3 czerwca). Portugalczyk dopiero od soboty trenuje z zespołem na pełnych obciążeniach.

"To co najbardziej mi zaimponowało to fakt, że Cristiano jest w takiej samej formie jak dwa miesiące temu w finale Ligi Mistrzów i tylko to mnie obchodzi" - powiedział Zidane na poniedziałkowej konferencji prasowej.

Portugalczyk dostał zgodę na dłuższy urlop, po tym jak uczestniczył w Pucharze Konfederacji. Nie brał udziału w tournee Realu po USA. To wywołało kolejne spekulacje o zmianie przez niego klubu, tym bardziej, że w Hiszpanii oskarżony jest o oszustwa podatkowe.

"Fakt, że z nami jest w Skopje oznacza, że jest gotowy do gry. We wtorek zobaczymy co zrobi. Wiele rzeczy się wydarzyło i jak zwykle było wiele hałasu wokół niego, ale jest spokojny" - podkreślił Zidane.

Wtorkowe spotkanie będzie wyjątkowe dla Portugalczyka, bo jego poprzednim klubem był Manchester United (w latach 2003-2009).

"To jest bardzo ważny zawodnik dla naszej drużyny i niezależnie od liczby dni spędzonych z nami na treningach, to bardzo ważne, że przyleciał z nami. Niezależnie czy gra, czy nie, pełni ważną rolę w zespole" - podkreślił natomiast kapitan Realu Sergio Ramos.

Do tej pory Real i Manchester Utd grały ze sobą 10-krotnie. Bilans jest korzystniejszy dla hiszpańskiego zespołu - po cztery wygrane i remisy oraz dwie porażki. Ostatnie spotkania odbyły się w lutym i marcu 2013 roku w 1/8 finału Champions League. Po remisie w Madrycie 1:1, w rewanżu angielska drużyna prowadziła u siebie 1:0, by przegrać 1:2. W obu potyczkach strzelcem goli dla "Królewskich" był Ronaldo.

PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje