Luis Figo kandydatem na prezydenta FIFA
Luis Figo ogłosił, że będzie kandydował na prezydenta Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA). Portugalczyk ostro krytykuje organizacje: "Musimy poprawić wizerunek FIFA" - mówi były piłkarz Barcelony i Realu Madryt.

Figo postara się zdetronizować aktualnego prezydenta Josepha Blattera.
- Dbam o piłkę nożną. To, jak wygląda wizerunek FIFA, nie tylko teraz, ale w ciągu ostatnich paru lat, nie podoba mi się - powiedział Figo dla CNN.
- Jeśli wyszukujesz hasło "FIFA" w Internecie, pierwsze co widzisz, to skandale. Właśnie to musimy zmienić jako pierwsze, poprawić wizerunek FIFA. Piłka nożna zasługuje na wiele więcej - dodał Portugalczyk.
Figo zaczynał karierę w Sportingu Lizbona. Później trafił do Barcelony, z którą dwukrotnie zdobył mistrzostwo Hiszpanii oraz Puchar Zdobywców Pucharów. W 2000 roku przeniósł się do Realu Madryt za 56 milionów dolarów, co uczyniło go wtedy najdroższym piłkarzem świata. Z "Królewskimi" wygrał Ligę Mistrzów. Figo zakończył karierę w 2009 roku w Interze Mediolan.
- Rozmawiałem z wieloma ważnymi ludźmi piłki nożnej, piłkarzami, menedżerami, prezydentami krajowych federacji i po tym pomyślałem, że coś trzeba zmienić - uważa Figo.
- W zeszłym roku były mistrzostwa świata. Byłem w Brazylii i widziałem jak fani traktują Międzynarodową Federację Piłki Nożnej - twierdzi były wybitny skrzydłowy.
Oprócz Figo, swoją kandydaturę zgłosili: szef holenderski federacji Michael van Praag, jordański książę Ali Bin Al Hussein, były dyrektor wykonawczy FIFA Jerome Champagne, agent piłkarski Mino Raiola oraz były francuski piłkarz David Ginola. Blatter także postara się o reelekcję.
Wybory odbędą się 29 maja.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje