W środowy wieczór wreszcie zakończy się telenowela związana z Superpucharem Polski. Po wielu miesiącach burzliwych dyskusji oraz szukania odpowiedniego terminu, Jagiellonia skonfrontuje się z Wisłą na PGE Narodowym. Faworytem do wzniesienia w górę trofeum będzie przedstawiciel PKO BP Ekstraklasy. Nie zmieniła nawet tego niedawna wpadka w Gdańsku. Podopieczni Adriana Siemieńca w weekend niespodziewanie przegrali z Lechią. Wygrała za to Wisła Kraków. W pokonanym polu "Biała Gwiazda" pozostawiła Kotwicę Kołobrzeg. Problem jednak w tym, że zawodnicy Mariusza Jopa trzy punkty do tabeli pierwszoligowych zmagań okupili kontuzją Angela Rodado. Jedna z największych gwiazd zespołu nabawiła się urazu barku. Od razu pod sporym znakiem zapytania znalazł się występ snajpera na największym obiekcie w stolicy naszego kraju. Wreszcie wątpliwości zostały rozwiane na dzień przed rozpoczęciem starcia o Superpuchar. Angel Rodado nie zagra w Superpucharze. To już koniec złudzeń Najnowsze informacje w sprawie Hiszpana przekazał wyraźnie niepocieszony Mariusz Jop. Niestety zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego nie pojawi się na boisku. "Angel jest w trakcie rehabilitacji, zobaczymy jak będzie przebiegała, czy uda się go doprowadzić do zdrowia bez operacji. Na dzisiaj obydwa scenariusze są prawdopodobne" - oznajmił szkoleniowiec, cytowany przez Polską Agencję Prasową. Angel Rodado i tak pojawi się w Warszawie. Niestety tylko w formie wsparcia dla zespołu. "To jest mecz o trofeum i nie ma mowy, aby podejść do niego w niewłaściwy sposób. Zrobimy wszystko, aby dobrze się zaprezentować i powalczyć o zwycięstwo" - dodał później opiekun "Białej Gwiazdy". Początek starcia o godzinie 21:00. Transmisję przeprowadzą kanały Polsat Sport i TV 4. Mecz oglądać można także w Polsat Box Go. Tekstowa relacja na żywo w Interia Sport.