W piątkowy wieczór Belgowie wygrali w Glasgow ze Szkocją 2-0 i umocnili się na pierwszym miejscu w tabeli eliminacyjnej grupy A. W ośmiu spotkaniach zdobyli 22 punkty i o pięć wyprzedzają Chorwację. - Nie wątpię, że moi zawodnicy są bardzo zmotywowani. Dla wszystkich marzeniem jest występ na brazylijskim mundialu - powiedział selekcjoner Marc Wilmots, który w reprezentacji rozegrał 70 meczów i strzelił 28 bramek. Uczestniczył w czterech turniejach finałowych MŚ, a nie zagrał ani minuty tylko w 1990 roku we Włoszech.Do zakończenia el. MŚ 2014 belgijskiej drużynie pozostały dwa mecze - 11 października na wyjeździe z Chorwacją i cztery dni później u siebie z Walią. "Czerwone Diabły" są bardzo bliskie wyjazdu do Brazylii. W mistrzostwach globu nie uczestniczyły od 2002 roku, zaś w mistrzostwach Europy - od 2000 (Belgia współorganizowała zawody z Holandią).