Po 19 seriach Katalończycy mają 39 punktów, o jeden wyprzedzając Sevilla FC i Real Madryt. Prowadzenie w spotkaniu na stadionie Manuela Ruiza de Lopery objęli gospodarze. W 36. minucie uderzeniem głową piłkę do siatki Barcelony posłał Brazylijczyk Robert. Po zmianie stron do pracy zabrali się goście. Na początku drugiej połowy szanse bramkowe mieli Ronaldinho i Ludovic Giuly, ale wyrównującego gola zdobył Rafael Marquez, który w 60. minucie wykorzystał podanie Deco z rzutu rożnego. Podopieczni Rijkaarda mogli w tym meczu pokusić się o trzy punkty, ale dwukrotnie nie popisał się Eidur Gudjohnsen.