Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny Internacionalu. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie obejrzał David González z drużyny gospodarzy. Była to 33. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 66. minucie, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom zespołu gości: Alvarowi Herrerowi i Diego Simónowi. W 72. minucie za Mendiego wszedł Álex Arias. A trener Internacionalu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nomana Arkinego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Alvar Herrero. Na murawie, jak to często zdarzało się Marino Luanco w tym sezonie, pojawił się Borja Álvarez, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 77. minucie Áleksa Boeda. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku czerwoną kartkę obejrzał Chechu Grana, tym samym drużyna gospodarzy musiała końcówkę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. W 90. minucie w zespole Internacionalu doszło do zmiany. Aitor Núñez wszedł za Rubéna Ramosa. W doliczonej pierwszej minucie meczu żółtą kartką został ukarany Aythami Perera, zawodnik Internacionalu. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy trzy żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Zespół Internacionalu w drugiej połowie także wymienił dwóch zawodników. Już w najbliższą niedzielę drużyna Internacionalu będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie UD Ibiza. Tego samego dnia SCR Peña Deportiva będzie rywalem zespołu Marino Luanco w meczu, który odbędzie się w Santa Eulalii del Río.