Liga hiszpańska - 26. kolejka Segunda B: Atlético Baleares - Racing Ferrol 1-0 (1-0)

Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny Atlético Baleares.

Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Racing Ferrol: Ikerowi Rodellarowi w 23. i Javiemu Sanmie w 31. minucie.

Jedyną bramkę meczu dla Atlético Baleares zdobył Tony Gabarre w 32. minucie. To już piętnaste trafienie tego zawodnika w sezonie.

Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter przyznał kartkę Albertowi Villapalosowi z Atlético Baleares. W 43. minucie Iker Rodellar został zastąpiony przez Marcosa Álvareza. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Atlético Baleares.

Trener Racinga Ferrol postanowił zagrać agresywniej. W 54. minucie zmienił pomocnika Javiego Sanmę i na pole gry wprowadził napastnika Pabla Reya, który w bieżącym sezonie ma na koncie cztery bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 68. minucie w zespole Racinga Ferrol doszło do zmiany. Javi Rey wszedł za Raúla Tavaresa.

To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Racinga Ferrol przyznał dwie.

Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany.